Zgodnie z postanowieniem Komisarza Wyborczego w Radomiu druga sesja VII kadencji Rady Miejskiej w Radomiu, podczas której Radosław Witkowski złoży ślubowanie odbędzie się we wtorek o godz. 14.00. W środę zostanie wprowadzony do gabinetu prezydenckiego przez ustępującego włodarza miasta, Andrzeja Kosztowniaka.
- Do tej chwili nie będzie rozmowy o personaliach, lecz zaraz potem radomianie poznają nazwiska moich najbliższych współpracowników – mówi Radosław Witkowski. Nic więc dziwnego, że wciąż na mieście spekuluje się, kto zasiądzie w fotelach wiceprezydentów.
Jak już pisaliśmy, pierwsze kroki prowadziły w stronę nowo wybranych radnych z PO. Najczęściej wymieniało się Andrzeja Łuczyckiego (były senator, szef rady nadzorczej SM Ustronie), Waldemara Kordzińskiego (dyrektor delegatury urzędu marszałkowskiego), Wiesława Wędzonkę (właściciel firmy Stymat), Jerzego Zawodnika (pełnomocnik zarządu Radomskiego Centrum Innowacji i Technologii) i Mateusza Tyczyńskiego (dyrektor bura poselskiego Radosława Witkowskiego).
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy teraz w dużo większej mierze PO szuka kandydatów na wiceprezydentów poza tym gronem. Jednym z powodów jest to, że nie może sobie pozwolić na pozbycie się hurtowo z rady tak doświadczonych ludzi jak pierwsza czwórka wyżej wymienionych.
Wiesław Wędzonka został ponownie wybrany wiceprzewodniczącym RM, będzie kandydatem na jej przewodniczącego, po prawdopodobnym utworzeniu przez PO większościowej koalicji. Musi też pilnować swej firmy, więc miejsce w kolegium prezydenckim zostawi innym.
Jerzy Zawodnik został z kolei wybrany przewodniczącym klubu PO nie po to by zaraz opuszczać radę. Będzie miał głównie za zadanie ogarnąć 12-osobowe, w większości nowe w radzie grono radnych swej partii. Także jego pozycja w RCIT nie jest bez znaczenia, biorąc pod uwagę plany Radosława Witkowskiego zakładające ścisłą współpracę z Agencją Rozwoju Przemysłu (RCIT jest spółką-córką ARP).
Większe szansę na pracę w magistracie ma pozostała trójka. Ale czy cała?
Mateusz Tyczyński wraz z przejściem swego dotychczasowego szefa do UM, traci posadę więc być może i on zasiądzie w którymś z gabinetów gmachu przy Kilińskiego. Nie będzie to raczej gabinet wiceprezydencki, ale np. rzecznika prasowego.
Bliżej do wiceprezydentury, a jeśli nie to może stanowiska sekretarza miasta, mają Andrzej Łuczycki i Waldemar Kordziński, ale raczej nie obydwaj jednocześnie. Z jednej strony dlatego, żeby nie osłabiać klubu radnych PO, z drugiej - istnieje lista ich kontrkandydatów spoza rady.
Trzeba przyznać, że członkowie PO skutecznie unikają wszelkich spekulacji. Poza tym, że taka lista jest i z dnia na dzień staje się krótsza, nic konkretnie więcej nie wiadomo. Można się domyślać pewnych nazwisk, ale wypisywanie ich dziś byłoby bardziej strzelaniem na oślep i niż podawaniem, choćby w małej części, potwierdzonych faktów.
Pełną wiedzę na temat tej listy mają podobno tylko prezydent-elekt i premier. Radosław Witkowski konsekwentnie powtarza, że o personaliach nie rozmawia. Ewa Kopacz podczas piątkowego pobytu w Radomiu też odmówiła Radom24.pl wypowiedzi. Na razie więc pozostaje nam gubić się w domysłach.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>