Od kilku lat w Radomiu dominuje tendencja spadkowa w odniesieniu do zawieranych małżeństw. Ludzie coraz rzadziej decydują się stanąć na ślubnym kobiercu. W wielu przypadkach głównym powodem takiej decyzji są kwestie finansowe. Bo ślub to nie tylko złożenie wzajemnej przysięgi, ale także wesele. Jeśli wesele to orkiestra, fotograf, suknia ślubna, garnitur, kwiaty. Zorganizowanie wesela oscyluje wokół kilkudziesięciu tysięcy, oczywiście w zależności od liczby gości. Innym powodem są także wewnętrzne przekonania. W 2012 roku w Radomiu zostało zawartych 1271 małżeństw, to o 16 mniej niż w 2011 roku. Liczba ta jest sumą ślubów cywilnych (450) i konkordatowych czyli zawieranych w kościele (821). - Najwięcej osób pobiera się w tych ciepłych miesiącach, wtedy trzeba rezerwować termin 2-3 miesiące wcześniej. Dużo łatwiej jest w okresie zimy, wtedy wystarczy jedynie miesiąc – wyjaśnia Marzanna Orzechowska, z-ca kierownika Urzędu Stanu Cywilnego w Radomiu.
Wśród zawartych ślubów w 2012 roku, jest także 25 z obywatelami innych krajów oraz 81 małżeństw zawartych poza granicami Polski. W porównaniu do 2010 roku liczba nowożeńców spadła o 200, a w porównaniu do lat 2007-2009 zmniejszyła się aż o 400. Liczba małżeństw spada, rośnie natomiast liczba rozwodów. W 2012 roku rozwiodło się 395 par, a w 2011 roku 374.