Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę (06.05). Do jednego z mieszkań na terenie Radomia włamało się dwóch mężczyzn. Przeszukali mieszkanie i przygotowali sobie do kradzieży przedmioty, które ich interesowały. Były to różne rzeczy, m.in. rower, sprzęt rtv i agd, telefon komórkowy, zegarek, a także artykuły chemiczne, sztućce i sztuczne kwiaty. Po przygotowaniu tych rzeczy, aby proceder był „legalny”, grożąc właścicielowi nożem kazali napisać oświadczenie, z którego będzie wynikać, że przedmioty te przekazuje im dobrowolnie. Wartość tej „darowizny” to kwota ponad tysiąca złotych. Mężczyzna takie oświadczenie sporządził po czym sprawcy ze skradzionym łupem oddalili się z miejsca zdarzenia. Pokrzywdzony poinformował o tym fakcie dyżurnego radomskiej policji, a ten natychmiast wysłał tam policyjny patrol.
Funkcjonariusze zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 33 i 29 lat. Obaj w chwili zdarzenia mieli po 1,5 promila alkoholu w organizmie. Przedstawiono im zarzut rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia oraz zmuszenia do określonego działania. Sąd zastosował wobec sprawców przestępstwa środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu.
"Legalni" złodzieje w rękach policji
Radomscy policjanci zatrzymali 2 sprawców rozboju. Mężczyźni włamali się do mieszkania, ukradli przedmioty, a następnie grożąc właścicielowi nożem, kazali napisać mu oświadczenie, że przekazuje im te rzeczy dobrowolnie. Decyzją sądu najbliższe miesiące spędzą w areszcie.
Komentarze naszych czytelników
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu