- Politycy spoza Radomia nie są zainteresowani naszym miastem. To jakby naturalne, ale dobrze by było, gdyby ktoś z Radomia bez względu na partię polityczną, dostał się do Europarlamentu. W końcu Radom jest największym miastem po Warszawie na Mazowszu - komentuje Zbigniew Kuźmiuk, poseł i kandydat PiS do PE.
- Takie debaty nic nie wnoszą. Potrzebna jest rozmowa merytoryczna, a nie od Sasa do lasa - uważa Leszek Rejmer, radny sejmikowy, kandydat do PE z ramienia SLD.
- To wina komitetów wyborczych, że na jedynce nie ma nikogo z Radomia, największego miasta powiatowego na Mazowszu - mówi Andrzej Łuczycki, radny sejmiku, kandydat PO do PE.
Zbigniew Kuźmiuk: Jesteśmy konkurencyjni
Kandytat PiS do PE nie był obecny na debacie (nie jest "jedynką", na liście zajmuje 4 miejsce), ale w rozmowie z Radom24.pl odniósł się do poruszanych na niej tematów. Zbigniew Kuźmiuk jest przeciwny wprowadzeniu euro do Polski, zastanowiłby się nad ujednoliceniem płacy minimalnej w krajach UE, a Warszawę trzeba statystycznie oddzielić od Mazowsza.
- Jestem zdecydowanym przeciwnikiem wprowadzenia euro do Polski. Nasz kraj będzie się właściwie rozwijać, dysponując polską walutą. Słowacja wprowadziła euro i miała spore problemy. A my musimy mieć na uwadze rodzimą gospodarkę. Wprowadzenie euro to wzrost cen dla Polaków, a wiemy, że dochody nie są takie, jak w innych krajach UE - tłumaczy poseł Kuźmiuk i dodał: - Jeżeli chodzi o jednakową płacę minimalną dla wszystkich z UE, to poważnie bym się nad tym zastanowił ze względu na to, że mamy konkurencyjne ceny produktów w porównaniu do pozostałych krajów.
Leszek Rejmer, uważa, że tego typu debaty są niepotrzebne. - Pytania quizowe nie mają sensu. Jestem zawiedziony panem Kalinowskim. Uważam, że polityk jego formatu powinien być bardziej merytoryczny. Pozytywnie oceniam Julię Piterę. Umiejętnie żonglowała danymi, a to jest bardzo potrzebne w PE. Niemniej jednak debaty powinny być merytoryczne, na konkretny temat, a tu był misz-masz - mówi Leszek Rejmer.
Andrzej Łuczycki był na debacie i ocenił kilku kandydatów, którzy mieli okazję zaprezentować się w WSH.
- Mam kilka uwag a propos Andrzeja Celińskiego, Witolda Tumanowicza, Anny Kalaty i Małgorzaty Gosiewskiej. Pan Celiński to świetlana postać. Ma ogromne zasługi z czasów radomskiego Czerwca'76, ale startowanie z list Europy Plus Twój Ruch, która szkaluje Jana Pawła II, a to dyskredytuje Celińskiego. Wypowiedzi pana Tumanowicza były bulwersujące, Sugestie, że idzie do PE, by rozwalić ten komitet były bardzo niemądre. Tego typu ludzie proponują jazdę syrenką 160 km/h bez pasów, a to prowadzi do katastrofy. Pani Kalata jest dla mnie mało wiarygodna. Na ocenę jej osoby rzutują sprawy sądowe z PZU w sprawie odszkodowania za wypadek. Natomiast pani Gosiewska skupiła się na niesprawiedliwych podziałach środków z UE na Mazowszu. A przecież reguły podziałów tych funduszy uregulował rząd PiS i Samoobrony. Wtedy zdecydowano, że pieniądze będzie się dzieliło na województwa - komentuje Andrzej Łuczycki.
Chcesz szybciej dowiadywać się o nowych wydarzeniach i czytać najświeższe newsy? POLUB NAS NA FACEBOOKU. ZRÓB TO TERAZ >>