Dyrektorzy do dziś mają obowiązek przekazać prezydentowi informację, czy w ich placówce nastąpiły zmiany godzin, w jakich prowadzone były zajęcia z religii.
Obecnie religia odbywa się w trakcie podstawy programowej – czyli w trakcie pięciu godzin bezpłatnych. A zdaniem wiceprezydenta Fałka przesuwanie religii poza te godziny, to ewidentne łamanie prawa i przepisów wynikających z konkordatu i zapisów prawnych samego Ministra Edukacji, który poprzez przez swojego podsekretarza stanu jasno się w tym temacie wypowiadał. Dotychczas oczywiste było, że religia ma odbywać się w ramach godzin bezpłatnych.
- U nas uchwała Rady Miejskiej definiuje, że godziny bezpłatne to jest podstawa programowa, a pozostałe godziny są odpłatne – informuje Ryszard Fałek. Ta sytuacja z przesuwaniem godzin zajęć z religii jego zdaniem burzy dotychczasowy porządek i spokój w placówkach przedszkolnych.
Obecnie dzieci w wieku 3-4 lat mają dwa razy w tygodniu po 15 minut zajęc z religii. Starsze dzieci mają zajęcia z religii trwające po 30 minut.
Prezydent nie chce dopuścić do tego, by burzyć dotychczas dobrze funkcjonujący system. Dlatego też wystąpił także do Ministra Edukacji z prośbą o przedstawienie jednoznacznego stanowisko w tej sprawie. W zależności od tego, jaka odpowiedź przyjdzie z ministerstwa albo kurator będzie musiał się wycofać ze swoich zaleceń, albo - jeżeli minister podtrzyma stanowisko wizytatorów, to zdaniem Ryszarda Fałka „zostanie zburzony porządek prawny i wtedy już muszą prawnicy i inne organa wkroczyć do akcji”.
Prezydent Fałek pytany o to, czy nie łatwiej było by po prostu porozmawiać z kuratorem oświaty, by tą sytuację wyjaśnić stwierdził, że „są przesłanki które mi mówiły żeby nie rozmawiać”.
Zdaniem wiceprezydenta lekcje religii powinny się odbywać w czasie godzin podstawy programowej, ponieważ takie jest życzenie rodziców. - Gdyby się okazało, że 90 procent rodziców nie chce religii, to nie byłoby religii. Wtedy te 10 procent dzieci miałoby religię, a 90 procent by jej nie miało – stwierdza Ryszard Fałek.
Wizytatorzy Kuratorium Oświaty w conajmniej jednym z radomskich przedszkoli zalecili, by zajęcia religii przesunąć poza podstawę programową. W związku z tym, zdaniem wiceprezydenta Fałka, w takiej sytuacji religii nie byłoby wcale, bowiem w godzinach odpłatnych także nie można tych zajęć przeprowadzać.
Chcesz szybciej dowiadywać się o nowych wydarzeniach i czytać najświeższe newsy? POLUB NAS NA FACEBOOKU. ZRÓB TO TERAZ >>
Kuratorium Oświaty chce wyrzucić religię z przedszkoli? Prezydent Fałek interweniuje w Ministerstwie Edukacji
Wiceprezydent Ryszard Fałek poinformował podczas konferencji prasowej o tym, że wysłał do dyrektorów przedszkoli pismo, w którym zapytał o niepokojące zjawisko zmian w organizacji zajęć religii w przedszkolach. Dostał bowiem od jednego z rodziców sygnał mówiący o tym, że w jednym z przedszkoli religię z podstawy programowej przeniesiono na zajęcia po pracy przedszkola. Sytuacja taka nastąpiła w związku z pokontrolnymi zaleceniami organu sprawującego nadzór pedagogiczny – czyli Kuratorium Oświaty.
Komentarze naszych czytelników
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu