- Bulwersuje nas jako radnych fakt, że dokonuje się tej transakcji jednym wpisem o zmianach w budżecie miasta. Nie ma do tego zapisu żadnej uchwały, żadnego uzasadnienia, poza kilkoma zdaniami - mówi radny Waldemar Kordziński.
- Zaskakuje nas fakt, że miasto lekką ręką chce wydać tak ogromne pieniądze. Biorąc pod uwagę niewielki ruch na rynku nieruchomości w ciągu ostatniego roku, jestem przekonany ze przy dobrych negocjacjach ta kwota mogła by być niższa. Tym bardziej że jest to zakup hurtowy - Konrad Frysztak.
Radni PO zwracają uwagę na fakt, że stan tej nieruchomości nie jest najlepszy. Mieszkańcy skarżą się na różne usterki. - Budynki zostały wprawdzie ocieplone, ale czy są ekspertyzy poświadczające dobry stan budynków, które przez kilkanaście lat niszczały? Kolejną zadziwiającą rzeczą jest kreatywne liczenie ile ma to kosztować. Jesteśmy w ogromnym szoku obserwując, w jaki sposób prezydent liczy finansowanie tej inwestycji - mówią.
- My jako Platforma Obywatelska chcielibyśmy zwrócić uwagę, że nie było w dotychczasowych budżetach żadnych pozycji związanych z zakupem mieszkań komunalnych. Nagle w przedostatnim roku drugiej kadencji PiS robi się wielki interes związany z jednorazowym zakupem 77 mieszkań komunalnych - mówi radny Kordziński, zwracając uwagę, że zbliżają się wybory.
- Dlaczego w tej chwili nagle skokowo robimy ogromny zakup z wykorzystaniem dofinansowania z Banku Gospodarstwa Krajowego - pyta radny.
Wiceprezydent wyjaśnia
- Na dzień dzisiejszy nie dysponujemy w Radomiu wolnymi mieszkaniami ani socjalnymi ani komunalnymi. Obecna tkanka, którą posiadamy jest w pełni zagospodarowana, a lokale, które są w zasobach gminy są już mocno zdegradowane. Gmina bardzo pilnie potrzebuje tych mieszkań, aby móc pomagać ludziom - tłumaczył wiceprezydent Marszałkiewicz.
Kwota tej transakcji to 12 mln 408 tysięcy zł.
- Należy odjąć od tej sumy kwotę 920 tysięcy złotych, która jest przeznaczona na wyposażenie poszczególnych mieszkań. Chcemy oddać mieszkania dla lokatorów urządzone zgodnie z ustawą. Każde mieszkanie posiadać będzie w łazience i na korytarzach płytki, wc, umywalkę, prysznic, kuchenkę 4-palnikową elektryczną, umywalkę i szafkę. Mieszkania będą miały drzwi, podłogi panelowe w pokojach, będą pomalowane i znajdzie się w nich podstawowe oświetlenie. Kwota nominalna zakupu w tym wyliczeniu wynosi 11 mln 488 tys zł. W takim przypadku koszt zakupu jednego mkw to 3097 zł. - informował wiceprezydent.
- Ta transakcja jest powiązana z możliwościami finansowymi gminy. Uchwała zawiera informację, że aby móc zakupić te mieszkania konieczny jest montaż finansowy, który zawiera pozyskanie środków z Banku Gospodarstwa Krajowego, gdzie mamy przygotowaną umowę do podpisu na 3 mln 750 tys. Jeśli tą kwotę także odejmiemy od 11 mln 488 tys zł to 1 mkw tego mieszkania w zakupie dla gminy wynosi dokładnie 2086 zł - wyjaśnił Igor Marszałkiewicz.
Częścią transakcji jest sprzedaż w przetargu nieograniczonym kwartału po byłej szkole muzycznej i plastycznej (ul. Żeromskiego, Focha i Kilińskiego). Oferent, który będzie chciał zakupić ten kwartał musi go zrewitalizować w okresie 5 lat.
- Zakładamy jako miasto, że uda się sprzedać tę nieruchomość za kwotę 5 mln 400 tys zł i środki uzyskane z tej sprzedaży przeznaczone zostaną na zakup mieszkań komunalnych. Jeśli tę kwotę odejmie się od kwoty transakcji, to gmina ze środków własnych za 1 mkw mieszkań komunalnych zapłaci 675 zł. - dodał Igor Marszałkiewicz.
Możliwość zakupu mieszkań komunalnych będzie do zrealizowania dopiero, jeśli rada miejska wyrazi zgodę na zakup mieszkań komunalnych, ziści się możliwość montażu finansowego, a także uzyskana zostanie kwota z BGK oraz zostaną sprzedane budynki przy Focha, Kilińskiego i Żeromskiego.
- Chcemy aby mieszkańcy, którzy dotychczas mieszkają w złych warunkach mieli możliwość zamieszkać w lokalach komunalnych, a te lokale, które uwolnimy, chcemy przekształcić na lokale socjalne i pomóc takim osobom jak mieszkańcy z ulicy Mieszka 1, którzy płacą czynsz, a żyją w gorszych warunkach - tłumaczył wiceprezydent.
W budynku przy Staroopatowskiej byli inspektorzy Wydziału Inwestycji UM, MZL oraz wiceprezydent Marszałkiewicz. Nikt nie stwierdził, aby były jakiekolwiek problemy. - Przeszedłem wszystkie mieszkania w tym bloku, w żadnym nie stwierdziłem jakichkolwiek problemów z wilgocią - dodał Igor Marszałkiewicz.
Miasto posiada obecnie 3148 mieszkań komunalnych. Mieszkania te przysługują osobom, które mają stałe zatrudnienie, a kwota ich zarobków jest większa niż 831 zł na członka rodziny, lecz mniejsza niż 1200 zł brutto. Zarobki tych osób nie pozwalają na zakup mieszkania na wolnym rynku. Z tego powodu działa mechanizm gminny - by wspierać takie osoby. Umowy w mieszkaniach komunalnych są okresowe, i na koniec każdego okresu jest przeprowadzana weryfikacja możliwości finansowych mieszkańca.
O tej sprawie informowaliśmy już tutaj i tu.
Chcesz szybciej dowiadywać się o nowych wydarzeniach i czytać najświeższe newsy? POLUB NAS NA FACEBOOKU. ZRÓB TO TERAZ >>
Kolejne kontrowersje w sprawie zakupu mieszkań komunalnych [AKTUALIZACJA]
Na zwołanej w czwartek konferencji prasowej radni klubu PO wyrazili swoje ogrone zdziwienie dotyczące sposobu i zasad na jakich gmina chce zakupić wieżowiec z 77 mieszkaniami przy ul. Staroopatowskiej z przeznaczeniem na mieszkania komunalne. Kilkanaście minut wcześniej wiceprezydent Igor Marszałkiewicz wyjaśniał przedstawicielom mediów szczegóły dotyczące tej transakcji.
Komentarze naszych czytelników
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu