Niniejszy tekst stanowi oświadczenie w sprawie komentarza Urzędu Miejskiego w Radomiu opublikowanego 12 września 2014 roku na stronie internetowej urzędu (www.radom.pl).
Treść przedstawionego przez Urząd Miejski oświadczenia wprawiła nas nie tylko w zdziwienie, do którego zdążyliśmy się już przyzwyczaić, lecz również pogłębiła zaniepokojenie przyszłością miasta. Władze po raz kolejny ignorują rosnące zadłużenie Radomia, na które zwróciliśmy uwagę podczas konferencji. Pan prezydent Andrzej Kosztowniak oraz Przewodniczący Rady Miejskiej – Pan Dariusz Wójcik w przedmowie do informatora określają poziom zadłużenia miasta jako „bezpieczny”. Takie podejście do problemu odbieramy jako wyraz wyjątkowej arogancji władzy. W chwili obecnej pięcioosobowa radomska rodzina jest zadłużona na 10 000 złotych, a długi zaciągnięte przez obecne władze będą spłacać również Ci radomianie, którzy się jeszcze nie narodzili. Włodarzom miasta pragniemy przypomnieć, że poczucie bezpieczeństwa władzy nie jest tożsame z bezpieczeństwem jego mieszkańców.
Po raz kolejny zwracamy uwagę na wysoki koszt utrzymania straży miejskiej – jednostki zbędnej jako powielającej działania policji i nierzadko uciążliwej dla mieszkańców miasta. Przytoczone przez urząd zestawienie liczb interwencji straży miejskiej jest bezzasadne. Gdyby straż miejska w mieście nie istniała, wszystkimi interwencjami zajmowałaby się policja. Dowodzi temu przykład likwidacji straży miejskiej w takich miastach jak Stalowa Wola, Radomsko, Żory czy Pionki, w których nie odnotowano gwałtownego wzrostu przestępczości oraz nie pojawiły się inicjatywy wzywające do odtworzenia formacji.
Jak wspomnieliśmy na konferencji, powołując się na dane Głównego Urzędu Statystycznego, w analogicznych miesiącach roku 2007 i 2013 bezrobocie w mieście wzrosło o 1100 osób. W Radomiu więcej miejsc pracy jest likwidowanych, co jest skutkiem m.in. podwyżki podatku od nieruchomości. Władze Radomia, które uważają że miasta nie stać na niższe stawki, jednocześnie przeznaczyły blisko 100 milionów złotych na lotnisko, które poza stabilnymi miejscami pracy dla jego zarządu generuje wyłącznie wysokie koszty.
Abstrahując od absurdalnej treści miejskiego informatora inwestycyjnego oraz wystosowanego przez urząd oświadczenia, pragniemy podkreślić, że dokument, który radomianie znaleźli w swojej skrzynce podczas trwania kampanii wyborczej należy traktować jako element nieuczciwej gry politycznej finansowanej pieniędzmi radomskich podatników.
Zarząd oddziału KNP w Radomiu
Tekst odpowiedzi Urzędu Miejskiego na zarzuty, które padły na konferencji prasowej KNP na temat biuletynu informacyjnego znajdziesz TUTAJ
Chcesz szybciej dowiadywać się o nowych wydarzeniach i czytać najświeższe newsy? POLUB NAS NA FACEBOOKU. ZRÓB TO TERAZ >>