W poniedziałek i wtorek termometry wskażą wprawdzie maksymalną temperaturę w granicach 0 - +1 stopnia Celsjusza, ale już od środy do soboty spadnie ona do -2, -4 stopni. Przełamanie zapowiadane jest dopiero na niedzielę, kiedy to maksymalnie słupek rtęci wyniesie około zera stopni. Potem stopniowo temperatura ma już rosnąć i wartości ujemne w dzień nie powinny już raczej występować. Cieplo nie zrobi sisę od razu - przez kilka dni jej wartości wynosic będą +4 do +7 stopni. Kilkunastopniowe dodatnie wartości temperatura osiągnie około 20 marca.
Zanim to jednak nastąpi, czekają nas także opady śniegu. Mniejsze wystąpią w poniedziałek, bardzo mocno sypnąć ma w czwartek i piątek.