Jak wyjaśnił wiceprezydent Igor Marszałkiewicz sesję rady miejskiej zwołano w trybie nadzwyczajnych, gdyż obu firmom zależy na szybkim rozpoczęciu inwestycji. Doszły już one do porozumienia w sprawie zamiany działek, których są właścicielami na tym terenie. Dzięki tej zamianie Trend Glass i Dürr połączą w jedną całość należące do nich, a przedzielone do tej pory obcymi, działki. Dürr przejmie teren wzdłuż ulicy, Trend Glass w głębi.
Jak wyjaśnił Zbigniew Grudzień dyrektor techniczny Dürr, plany inwestycyjne firmy zakładają wybudowanie do końca tego roku hali produkcyjnej o powierzchni 2300 m.kw. z zapleczem magazynowym i częścią biurowo-socjalna. - Zatrudnienie znajdzie tak ok. 60 pracowników: mechaników, monterów, magazynierów, pracowników spedycji - zapowiada dyrektor Grudzień. Jak powiedział obecnie firma mamy tak dużo zleceń, że "nie jest w stanie ich obrobić" i musi wynajmować halę montażową na terenie Radomia. - Wybudowanie nowej hali do końca roku jest dla nas tak istotne gdyż inaczej zlecenia zostaną ulokowane gdzie indziej, za granicą - twierdzi dyrektor.
Jak poinformował radnych Grudzień, zajmujący się systemami transportu technologicznego Dürr większość swej produkcji eksportuje. - Obrót zostaje w Radomiu. Poza tym obsługa firmy, np. firma sprzątająca jest z Radomia - zachwalał dyrektor Grudzień.
Stanisław Bernady, właściciel huty szkła Trend Glass zapowiedział, że firma chce na terenie przy Zubrzyckiego i Rodziny Ziętalów wybudować magazyn i skład detaliczno-hurtowy dla sprzedaży swych wyrobów. - W tej chwili prowadzimy handel "wielopaletowy". Klienci, którzy chcieliby kupić mniejsze ilości są niezadowoleni, bo musimy ich odsyłać. A wciąż tacy są i pytają o nasze produkty. Chcemy wyjść im na przeciw - tłumaczył radnym Bernady.
Jak zdradził w rozmowie z Radom24.pl docelowo w magazynie i składzie pracę ma znaleźć 100 osób.
Radni przyjęli uchwałę 25 głosami za i jednym wstrzymującym.