- Zacznę od tematu ogólnopolskiego. W ostatni piątek podczas expose minister Sikorski powiedział o szybkim wejściu Polski o strefy euro. Później mówił o tym prezydent Komorowski. Jan Krzysztof Bielecki powiedział, że być może zostanie stworzony dla Polski specjalny szybki program wejścia do strefy wspólnej waluty. Polska Razem kategorycznie sprzeciwia się temu pomysłowi. To będzie druzgocąca decyzja dla polskiej gospodarki. Trzeba będzie rezygnować z jednej miesięcznej pensji. Apeluję do premiera Tuska o wyjaśnienie tej sprawy. Wezwaliśmy również kandydatów do PE do podpisania naszej petycji, która sprzeciwia się wprowadzeniu euro do Polski bez referendum. Liczę na poparcie większości posłów. Ta petycja to test prawdziwych intencji polskich polityków - mówi Jarosław Gowin.

Były minister sprawiedliwości nie kryje, że jego dzisiejsza wizyta w Radomiu związana jest z wyborami do PE. Uważa, że Radom i region radomski jest przychylny Polsce Razem.

- To tutaj zdobyliśmy bardzo dużo podpisów dla stworzenia Polski Razem. Okręg radomski działa prężnie. Wybory do PE to dla nas pierwszy krok w kolejnych wyborach. Mam nadzieję, że pod silnym przywództwem wicestarosty radomskiego, Krzysztofa Góraka, zawalczymy o Radom w wyborach samorządowych - mówi lider Polski Razem.

Na konferencji prasowej przed pomnikiem Jana Kochanowskiego w Radomiu zaprezentowali się kandydaci do Europarlamentu z ramienia Polski Razem: dr Ewa Markowska-Bzducha oraz prof. Tadeusz Szumiata. 

Radomska kandydatka z list Polski Razem chce, by Radom odzyskał miano województwa. - Moim hasłem wyborczym jest "Radom miastem wojewódzkim". Promuję Radom jako miasto wojewódzkie. Chcę wykorzystać kampanię i ewentualny mandat europosła do stworzenia koalicji na rzecz Radomia. Naszym problemem jest utrata statutu miasta wojewódzkiego. Z tego powodu jesteśmy dyskwalifikowani. Potrzeba nam silnego lobby na rzecz spójności Mazowsza, zrównoważonego rozwoju, przywrócenia podmiotowości Radomiowi - apelowała dr Markowska-Bzducha, kandydatka do PE z list wyborczych Polski Razem.

Prof. Tadeusz Szumiata jest nauczycielem akademickim, dlatego dla niego ważna jest edukacja zwłaszcza nauk ścisłych. W nich widzi przyszłość Radomia i jego mieszkańców.

- Pracując w PE nie da się bezpośrednio wpływać na Radom, ale tworząc prawo dla krajów UE już tak. Po to, by nie było bezrobocia w naszym mieście, trzeba kształcić młodzież. W Radomiu mało jest przemysłu, ale ten, który jest, poszukuje rąk do pracy, chce inwestować. Trzeba to rozwinąć. Będąc w Europarlamencie, chciałbym wesprzeć uczelnie, by mogły efektywnie kształcić swoich studentów. Stawiam również na kulturę. Chcę, by Radom miał swoją filharmonię - mówił prof. Szumiata.

Chcesz szybciej dowiadywać się o nowych wydarzeniach i czytać najświeższe newsy? POLUB NAS NA FACEBOOKU. ZRÓB TO TERAZ >>