- Jesteśmy okłamywani na każdym kroku. Mówi nam się, że jest wspaniale dzięki UE. A to nie dotacje unijne decydują o rozwoju. Dotacje zabijają. Gdyby USA w XIX wieku dostawały dotacje - dziś wyglądałyby jak Burkina Faso. Przemysł rozwija się tam, gdzie nie ma dotacji - przekonywał prezes Kongresu Nowej Prawicy. Przedstawiał także różnice pomiędzy cywilizacją unijną a europejską, tłumacząc, że w naszym kraju nie obowiązują wartości europejskie. ''A my mamy tylko pokochać to czego normalny Europejczyk nienawidzi, i znienawidzieć to, co normalny Europejczyk kocha. ''
- Jesteście zupełnie innymi ludźmi niż wasi przodkowie, bo tak Was wychowują. Ludzie traktowani jak małe dzieci zachowują się, jak małe dzieci - mówił Korwin-Mikke, który w ten sposób tłumaczył, skąd się biorą postawy roszczeniowe.
Polityk przekonywał, że demokracja jest zła. - W demokracji decyduje wiekszość obywateli, a przecież wiadomo, że głupich jest więcej niż mądrych. Mają rządzić zasady, a nie wola większości. My mówimy jasno- nie pozwolimy społeczeństwu hulać. Nie ma prawa nasze społeczeństwo zadłużać naszych dzieci i wnuków. My mówimy o zasadach i narodzie, a nie o społeczeństwie i demokracji. Co to jest społeczeństwo - nic. Co to jest naród - to jesteśmy my, nasi przodkowie, nasze dzieci i wnuki - mówił Janusz Korwin-Mikke, który apelował, by przestać karać podatkami, tych, którzy pracują i nie nagradzać zasiłkami tych, którzy nie pracują.
Podczas spotkania chętni mogli się zapisywać do na listy Kongresu Nowej Prawicy, która rozpoczyna budowę struktur w Radomiu i okolicach.
Janusz Korwin-Mikke na spotkaniu w Radomiu
Janusz Korwin-Mikke we wtorek wieczorem gościł w Resursie. Podczas swojego wykładu przekonywał zgromadzonych, że wszyscy jesteśmy niewolnikami uzależnionymi od państwa, a cywilizacja unijna jest bardziej wroga niż muzułmańska.
Komentarze naszych czytelników
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu