W Czechach nazewnictwo poszczególnych dni Wielkiego Tygodnia jest inne niż polskie. Słowo „Wielki” wystąpuje tylko przy piątku, a pozostałe dni określane są kolorami np. Niebieski Poniedziałek. Zamiast palm w tym kraju święci się wianki zrobione z bazi.
Podczas tradycyjnego jarmarku w Czechach można kupić pisanki, drewniane figurki, słodycze oraz... pomlazkę. To rózga spleciona z gałązek wierzbowych. W Poniedziałek Wielkanocny chłopcy smagają nimi dziewczęta otrzymując pisanki lub słodycze.
Passos to procesje urządzane we Włoszech i Hiszpanii. Podczas nich wierni chodzą od kościoła do kościoła, na których balkonach wywieszane są czerwone płachty. W tych krajach zdecydowanie ważniejsza jest męka Chrystusa, nie zaś jego zmartwychwstanie.
Na Słowacji w czwartek przestają bić dzwony, a rozpoczyna się grzechotanie kołatkami. Słowacki koszyk wielkanocny jest bardzo podobny do polskiego – z tym, że tam wkładane są dodatkowo rózgi. Uderzanie nią ma przynieść najmłodszym dużo zdrowia oraz ochraniać dom od złych mocy. Tradycja lanego poniedziałku wygląda bardzo podobnie jak w Polsce i Czechach - ludzie polewają się wodą, a dodatkowo występuje zwyczaj smagania rózgami.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>