- Strasznie wrażliwi zrobili się ostatnio politycy rządzący Radomiem. Dariusz Wójcik na swoim blogu żali się, że organizatorzy nie zauważyli go na dzisiejszym evencie w Centrum Powiadamiania Ratunkowego. Faktycznie prowadzący spotkanie Robert Moskwa, aktor znany między innymi z serialu „M jak miłość”, przeoczył przy powitaniu Dariusza Wójcika. Pewnie dlatego, że nie miał go na liście zaproszonych. Powitał za to obecnego wiceprezydenta Ryszarda Fałka oraz nieobecnych wiceprezydent Kwiecień i prezydenta Kosztowniaka. Chyba trudno wymagać od pochodzącego z Wrocławia aktora, żeby rozpoznawał przewodniczącego rady miejskiej w Radomiu” – wyjaśnia poseł Radosław Witkowski.
Okazuje się, że parlamentarzysta interweniował nawet w tej sprawie.
- Nawet próbowałem dyskretnie zwrócić uwagę organizatorów na obecność Wójcika, ale niestety moje gesty pozostały niezauważone. Wyraźnie rozgoryczony przewodniczący pisze na swoim blogu: „Jeżeli pan prezydent będzie zapraszał członków PO [na miejskie uroczystości], to mnie niech nie zaprasza... Dotychczas nie mieliśmy żadnych oporów, żeby na uroczystości miejskie zapraszać członków PO i w należyty sposób ich przywitać”.
Na koniec wpisu pada jednak „pojednawcza” obietnica:
- Darku, jedno Ci mogę obiecać. Jak już zostanę prezydentem, a Ty nadal będziesz radnym, to moje służby nigdy nie zapomną Cię zaprosić i przywitać. A teraz wypuść powietrze, bo zapewniam Cię, że strażacy nie chcieli Cię urazić.
*****
Dariusz Wójcik odniósł się do tego wpisu ponownie na swoim blogu, ale już w dużo łagodniejszej formie.