Od września tego roku w istoty sposób zmieni się nauczanie historii w szkołach ponadgimnazjalnych. Zmiana ma zahamować spadek zainteresowania historią.
- Trzeba poczekać na wyniki nowej podstawy programowej. Moim zdaniem zmiany są nie potrzebne, powinno pozostać na dotychczasowym poziomie. Nie powinno być bloków przyrodniczych tylko matematyczne czy chemiczne. Wszyscy się oburzają, że liczby godzin historii jest za mało, ale innych przedmiotów również jest mniej – mówi Romuald Lis dyrektor VI Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Kochanowskiego w Radomiu.
Zmiany kładą większy nacisk na rozumienie przyczyn i skutków zdarzeń oraz kształcenie umiejętności krytycznego myślenia. Zrezygnowano z trzykrotnego powtarzania tych samych treści w szkole podstawowej, gimnazjum i szkole ponadgimnazjalnej. To ma umożliwić po raz pierwszy rzetelne zapoznanie uczniów z historią najnowszą. Oprócz obowiązkowego bloku „Ojczysty Panteon i Ojczyste spory" nauczyciel będzie musiał zrealizować jeszcze trzy wątki tematyczne, które sam będzie wybierał.
- Rozmawiałem z nauczycielami historii w naszej szkole na temat zmian w nowej podstawy programowej i zdania są podzielone. Niektórzy uważają, że to dobre rozwiązania, które rzeczywiście idą w kierunku krytycznego myślenia przez uczniów. Są jednak zdania niezadowolenia, ponieważ nauczyciele wypracowali już swój schemat, który teraz zostanie zaburzony. W pierwszej klasie będzie historia nowożytna, a w klasach 2-3 będą bloki tematyczne i to od nauczyciela będzie zależało jaki blok wybierze. Wszystko po konsultacjach z uczniami. Na ten moment nie mogę jednoznacznie powiedzieć czy to dobre rozwiązanie, musi minąć trochę czasu by to stwierdzić – komentuje Wiktor Karoń dyrektor X Liceum Ogólnokształcącego im. Stanisława Konarskiego w Radomiu.
Uczniowie, którzy zdecydują się na zdawanie historii na maturze, od II klasy będą mogli uczyć się tego przedmiotu na poziomie rozszerzonym. Będą wtedy mieli większą liczbę godzin. Zakres rozszerzony dla klas II i III przewiduje bowiem po 4h lekcji tygodniowo. Liczba godzin w całym cyklu kształcenia wyniesie 10 godzin.
Zaś uczniowie, którzy nie zdecydują się zdawać historii na maturze, będą się jej uczyć w kolejnych latach w ramach przedmiotu „Historia i społeczeństwo". Liczba godzin w całym cyklu kształcenia będzie i tak większa niż liczba godzin historii przewidywana przez starą podstawę programową i wyniesie 6 godzin.
Edukacja historyczna w nowej podstawie programowej
Nowa podstawa programowa, która od września zacznie obowiązywać w szkołach ponadgimnazjalnych ma pomóc w lepszym przygotowaniu do matury. Zapytaliśmy dyrektorów radomskich szkół co myślą o zmianach.
Komentarze naszych czytelników
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu