Naczelnik Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Lublinie, prokurator Jacek Nowakowski, 7 lutego br. wydał postanowienie o odmowie wszczęcia śledztwa w sprawie określanej jako tzw. „afera skórna”. Podczas czynności sprawdzających ustalano czy funkcjonariusze ówczesnego państwa komunistycznego dopuścili się popełnienia czynu będącego zbrodnią komunistyczną i działaniem na szkodę Bolesława D. – byłego Prezesa Garbarni - Spółdzielni „Przyszłość” w Radomiu. Zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa złożyła córka Bolesława D, Ewa. Jak informuje prokurator Nowakowski, powodem dla którego śledztwo nie może być wszczęte jest przedawnienie karalności czynu.
W nadesłanym do redakcji wyjaśnieniu Naczelnik Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Lublinie przedstawia obszerne wyjaśnienie sytuacji. Jego treść publikujemy w całości.
„Według przeprowadzonych ustaleń Prokurator Wojewódzki m. st. Warszawy sporządził w dniu 29 września 1960 r. akt oskarżenia przeciwko Bolesławowi B. oskarżając go o działanie w zorganizowanych grupach przestępczych mających na celu zagarnięcie mienia społecznego w postaci ponad 50.00 m2 różnych skór wartości ponad 20.000.000 ówczesnych zł. W ten sposób Bolesław B. miał działać na szkodę Spółdzielni Pracy Garbarskiej „Przyszłość" w Radomiu oraz Spółdzielni Pracy Garbarskiej „Garbarz" w Szydłowcu. Sąd Wojewódzki w Kielcach – Ośrodek Zamiejscowy w Radomiu, w dniu 21 grudnia 1960 r., po przeprowadzeniu postępowania w trybie doraźnym, uznał Bolesława B. za winnego tego, że w okresie od połowy 1949 r. do września 1959r. w Radomiu, Szydłowcu i w Warszawie, działając w zorganizowanych grupach przestępczych, zagarnął - wyrządzając wielką szkodę interesom gospodarczym Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej - mienie społeczne w postaci ponad 35.000 m2 różnych skór o wartości ponad 14.000.000 ówczesnych zł. Przy zastosowaniu art. 1 i 2 dekretu z dnia 16 grudnia 1945 r. o postępowaniu doraźnym Sąd Wojewódzki w Kielcach – Ośrodek Zamiejscowy w Radomiu skazał go na karę śmierci i utratę praw publicznych i obywatelskich praw honorowych na zawsze oraz orzekł przepadek całego mienia. Bolesław D., jego rodzina oraz obrońca zwrócili się o prawo łaski, które to prośby pozytywnie zaopiniował ówczesny Prokurator Generalny, zwracając się do Rady Państwa o zamianę kary śmierci na karę dożywotniego więzienia. Rada Państwa skorzystała z prawa łaski w dniu 31 marca 1961 r. Następnie Bolesław B. w dniu 29 kwietnia 1977 r. został warunkowo przedterminowo zwolniony po odbyciu ponad 17 lat i 6 miesięcy kary (ostatecznie zmniejszonej do 25 lat pozbawienia wolności). Córka Bolesława D. - Ewa D. złożyła w Delegaturze w Radomiu IPN zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa polegającego na wydaniu, z przekroczeniem ówczesnych przepisów prawnych, przez Sąd Wojewódzki w Kielcach Ośrodku Zamiejscowym w Radomiu, wyroku skazującego na śmierć jej ojca. Na przeszkodzie do zbadania - czy doszło do przekroczenia uprawnień i zaniechania obowiązków przez ówczesnych funkcjonariuszy państwa komunistycznego tj.; - przez prokuratorów Prokuratury Wojewódzkiej m. st. Warszawy poprzez złożenie wniosku o rozpoznanie sprawy w trybie postępowania doraźnego, popierania go podczas procesu, a następnie złożenie wniosku o wymierzenie kary śmierci wobec Bolesława D. - oraz przez sędziów Sądu Wojewódzkiego w Kielcach Ośrodka Zamiejscowego w Radomiu poprzez rozpoznanie sprawy w trybie postępowania doraźnego i skazanie Bolesława D. za przestępstwo zagarnięcia mienia społecznego na karę śmierci, stanęła przeszkoda formalna, a mianowicie przedawnienie karalności czynów ewentualnie popełnionych przez funkcjonariuszy państwa komunistycznego. W takiej sytuacji jedyną możliwą decyzją procesową w niniejszej sprawie było wydanie postanowienia o odmowie wszczęcia śledztwa z powodu przedawnienia karalności czynu."