Laboratorium Kryminalistyczne przy KWP zs. w Radomiu odpowiedzialne jest za organizację i funkcjonowanie efektywnych działań w zakresie: ujawniania, zabezpieczania i badania śladów kryminalistycznych. Wykonują zadania rozpoznawcze, wykrywcze, dowodowe i zapobiegawcze. W Laboratorium Kryminalistycznym na zlecenie sądów, prokuratur i jednostek policji wykonywane są ekspertyzy kryminalistyczne.
W radomskim laboratorium jest kilka pracowni: daktyloskopii (badanie linii papilarnych), traseologii (identyfikacja odcisków butów), badań dokumentów (identyfikacja osób za pomocą ręcznych zapisów), fotografii (ekspertyzy ze zdjęć), mechanoskopii (badanie przedmiotów, które zabezpieczono na miejscu zdarzenia), wypadków drogowych (oględziny miejsc wypadków drogowych, odtworzenie takich wypadków), osmologii (zabezpieczanie zapachów z miejsc zdarzeń, badanie ich) i psów specjalnych (oględziny miejsc zdarzeń w zakresie zapachów).
- Pracuję w pracowni daktyloskopii. Zajmuję się badaniem linii papilarnych. Identyfikuję osoby za pomocą śladów palców. Technicy kryminalistyki zabezpieczają tego typu ślady w każdych miejscach, nawet w tych nietypowych i trudno dostępnych. Potem się je bada, identyfikuje ich właścicieli, sprawcę - mówi sierż. sztab. Bartosz Alot, pracownik pracowni daktyloskopii w Laboratorium Kryminalistyki w Radomiu.
A w jaki sposób zabezpiecza się np. zapach czy odcisk buta? - Zabezpieczaniem zapachów zajmuje się pracownia osmologii. Na przykład na miejscu zdarzenia zostawia się pięć tamponów i czeka się jakiś czas, a potem chowa się tampony do słoika. W pracowni są analizowane i porównywane przez psy specjalne. W laboratorium pracuje kilka psów. W pracowni traseologii bada się odciski obuwia. Robi się za pomocą odlewów z gipsu. Specjaliści porównują je, identyfikują osoby na podstawie ścieżki chodu, wnioskują o osobie na podstawie śladów obuwia. W pracowni badań dokumentów specjaliści potrafią zidentyfikować osobę za pomocą analizy jej pisma, określić autentyczność np. paszportu czy dokumentu osobistego i innych dokumentów. Potrafią też odczytać zapisy ukryte zamazane czy przerobione - tłumaczy Bartosz Alot.
W radomskim laboratorium jest też pracownia chemiczna, w której specjaliści badają krew na zawartość alkoholu, a od niedawna na zawartość substancji odurzających.To jedyna taka pracownia w kraju.
- Wykonujemy takie badania dla wielu laboratoriów w Polsce. Mamy ręce pełne roboty - mówi sierż. sztab. Alot.
By móc pracować w laboratorium kryminalistyki, trzeba mieć szeroką wiedzę i umieć ją wykorzystać w praktyce. - Pracują u nas technicy kryminalistyki i biegli, którzy są specjalistami w swoich dziedzinach, np. w pracowni chemicznej pracują chemicy, dokumenty badają poloniści. Sama nauka trwa kilka lat, staż pod kątem swojej dziedziny, kurs dla biegłych w szkole policyjnej w Szczytnie, potem egzamin w Centralnym Laboratorium Kryminalistyki w Warszawie - wyjaśnia Bartosz Alot.
Praca w laboratorium kryminalistycznym jest niezwykle ciekawa. Jeśli ktoś chcę ją wykonywać, może rozpocząć naukę na Uniwersytecie Technologiczno-Humanistycznym w Radomiu na Wydziale Materiałoznawstwa, Technologii i Wzornictwa.
Chcesz szybciej dowiadywać się o nowych wydarzeniach i czytać najświeższe newsy? POLUB NAS NA FACEBOOKU. ZRÓB TO TERAZ >>