Tuż po miejskiej wigilii na deptaku internet "oszalał" z powodu krótkiego filmu na serwisie You Tube, który przedstawił mieszkańców miasta w mało pozytywnym świetle. W krótkim czasie w sieci pojawiły się memy z jedną z bohaterek filmu oraz znanym napojem marki Zbyszko. W wyniku pozornie głupiego żartu, kobieta stała się nie tyko lokalnym pośmiewiskiem, a Zbyszko otrzymał darmową kampanię reklamową w całym kraju. Do tej pory to coca-cola gościła na świątecznych stołach, czy ostatnie dni sprawią, że częściej sięgniemy po rodzimy produkt? Marka Zbyszko istnieje na rynku od 18 lat, a fabryka napojów znajduje się właśnie w Radomiu.
- Trudno było nie zauważyć tych wszystkim memów, na których również napój jest głównym bohaterem. Początkowo wyglądało to niebezpiecznie, bo mieszkańców, miasta i samej marki nie stawiało to w dobrym świetle. Na pewno dzięki temu marka stała się bardziej rozpoznawalna, trafiliśmy do młodych ludzi, czyli do targetu, z którym mieliśmy do tej pory problem – wyjaśnia Dariusz Sieczak, dyrektor ds marketingu marki Zbyszko. - Żyjemy w świecie wolnych mediów, nie mamy wpływu na to, kto po jaki produkt sięgnie. Każdy ma inny gust i preferuje odmienne smaki. Każdy produkt mógł znaleźć się na tych stołach, wtedy mówiłoby się o zupełnie innej marce. Nie oburzamy się z tego powodu – dodaje Sieczak.
Ciekawostką jest, że wśród interntetowych aukcji znajdziemy w sprzedaży "Zbyszko 3 cytryny zajumany z wigilii w Radomiu". Cena: jedyne 207, 50 i ciągle rośnie... Aby zobaczyć, kliknij tutaj.
Czy w tym roku zamiast coli wybierzemy lokalny napój? Czekamy na Wasze opinie.