Poniedziałek 25 listopada
Erazma, Katarzyny, Beaty
RADOM aktualna pogoda

Co z tym młynem? Dokumentacja nadal nie gotowa

Roksana Kowalewska 2013-02-10 12:30:00

Dawny młyn wodny na Borkach już w zeszłym roku temu miał iść pod młotek. Miał, ale nie poszedł bo magistrat w dalszym ciągu przygotowuje dokumentację niezbędną do sprzedaży obiektu wraz z działką.

Dokumentacja  w sprawie przetargu była już opracowywana w lipcu ubiegłego roku i zgodnie z ówczesną zapowiedzią Katarzyny Piechoty-Kaim, rzeczniczką prezydenta miasta, przetarg miał być ogłoszony w ciągu najbliższych 3 miesięcy. Minął październik, rozpoczął się nowy rok, a przygotowanie dokumentacji nadal trwa.

- Obecnie zgodnie z ustaleniami obowiązującego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego "Zalew Borki" dla obszaru w rejonie zalewu Borki przy ul. Maratońskiej, Bulwarowej, Kosowskiej, Suchej oraz powstałej na jego podstawie koncepcji obejmującej działki nr 100/3, 3/1 z naniesioną linią podziałową wydzielającą nieruchomość wraz z budynkiem młyna oraz proponowanym dojazdem zostanie zlecony podział nieruchomości, a następnie jej wycena – wyjaśnia Katarzyna Piechota-Kaim, rzecznik prezydenta.

Zanim jednak do tego dojdzie decyzja musi być pozytywnie zaopiniowna przez dopowiednie jednostki. - Decyzja o sprzedaży wydzielonej działki musi jeszcze uzyskać pozytywną opinię Komisji Gospodarki Rady Miejskiej. Dopiero wówczas w trybie art. 35 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997r. o gospodarce nieruchomościami (t.j. w Dz. U. z 2010r. Nr 102, poz. 651 z późn. zm.) opublikowany zostanie wykaz nieruchomości przeznaczonych do zbycia, a po upływie sześciu tygodni od dnia wywieszenia wykazu ogłoszony zostanie  przetarg na sprzedaż – dodaje rzeczniczka.

Młyn wodny zasilany wodą z rzeki Mlecznej został wzniesiony w międzywojniu, w latach 1933-35. i pełnił tę rolę do lat 60. ubiegłego wieku. Niestety budowa zalewu na Borkach (wówczas Borki były podradomską wsią) przyczyniła się do upadku działalności, ponieważ projekt zalewu zakładał zasypanie turbiny, dzięki której woda napędzała młyn. Mimo że ówczesny właściciel młyna, Aleksander Sułkowski, wniósł skargę, młyn utarcił siłę napędową ze względu na nowo powstałe warunki na rzece Mlecznej. Gdy budynek przestał funkcjonować jako młyn, jego nowym przeznaczeniem stało się magazynowanie sprzędu wodnego i turystycznegom, który znalazł się na wyposarzeniu nowo powstałego ośrodka rekreacyjnego. Piętrowy budynek jest obecnie zaniedbany, a nieużytkowany nieszczeje.

Komentarze naszych czytelników

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu

Dodaj komentarz

Nie przegap

RADOM aktualna pogoda

Nasza strona wykorzystuje pliki cookies.

Strona używa cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług oraz prowadzenia statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia.

Akceptuję, nie pokazuj więcej
Polityka prywatności Ochrona danych osobowych