Sam pomysł reklamowania swoich usług narodził się dwa lata temu, jedna dopiero niedawno został on zrealizowany. Inicjatywa promocji w sieci wyszła od Krzysztofa Pszczoły. - Dokonałem analizy tego, co znajduje się w pasażu i zacząłem się zastanawiać nad tym, w jaki sposób przyciągnąć na Focha klientów. Chciałem pokazać, że w jednym miejscu można jednocześnie przyszyć guzik, iść do fryzjera, napić się dobrej kawy i zjeść smaczny obiad – mówi pomysłodawca strony www oraz profilu na Facebooku. - Promocja facebook'owego profilu tak naprawdę zaczęła się 13 grudnia. Rezultaty przeszły moje najśmielsze oczekiwania. W ciągu kilku tygodni polubiło nas ponad 400 osób. Początkowo poprosiłem najbliższe mi osoby, aby pomogły mi wypromować się w sieci. Dalej wszystko zaczęło się toczyć jak śniegowa kula – wyjaśnia Krzysztof Pszczoła.

W pasażu znajdują: krawiec, fryzjer, kosmetyczka, restauracje, delikatesy z ekologiczną żywnością, sklep z artykułami malarskimi oraz punkt naprawy sprzętu RTV. Po nowym roku, do tego grona dołączą kolejni przedsiębiorcy. - Zależy mi na tym, aby w Radomiu coś się zmieniło, dlatego przeprowadziłem się tutaj z Warszawy. Chciałem pokazać, że nie można się poddawać i spoczywać na laurach. Trzeba przeć do przodu. Wielu z nas nie zdaje sobie sprawy, że w lokalnych sklepach niektóre produkty są tańsze niż te dostępne w marketach, również ich jakoś często bywa lepsza. Trzeba wierzyć we własne możliwości. Póki co, ciężko jest określić, w jaki sposób powstanie strony i profilu przekłada się na nasze zyski, ale dostałem już kilka sygnałów, że radomianie znaleźli nas dzięki Facebook'owi. Teraz potrzeba czasu, aby móc to wymiernie ocenić. Aby coś osiągnąć, najpierw trzeba dać coś z siebie i zająć się własnym podwórkiem – wyjaśnia założyciel profilu.

Krzysztof Pszczoła otwarty jest na propozycje innych kupców i nie wyklucza w przyszłości współpracy z przedsiębiorcami z ulicy Żeromskiego. Inicjator, aby przyciągnąć klientów do miejsca, które nie jest zbyt często odwiedzane przez radomian, chce na wiosnę ruszyć z cyklem różnorakich eventów w okolicach ulicy Focha. - Chcemy także wyremontować fasadę budynku, jednak najpierw musimy otrzymać zgodę konserwatora, ponieważ obiekt znajduje się w obszarze ochrony konserwatorskiej. Pojawi się także więcej zieleni, aby przestrzeń stała się bardziej przyjazna dla kupujących. Na wiosnę zainstalujemy więcej stojaków dla rowerów, których liczba będzie uzależniona od zapotrzebowania. Z kolei na początku nowego roku, mniej więcej na przełomie stycznia i lutego, pojawią się latarnie – zapowiada Pszczoła.

Aby wejść na facebook'owy profil kliknij tutaj.

www.nafocha.pl