Wczoraj dyżurny radomskiej policji otrzymał informację o mężczyźnie, który chce wyskoczyć z okna. Natychmiast wysłał tam policjantów z Wydziału Patrolowo Interwencyjnego. Na miejscu funkcjonariusze zastali 34-latka, siedzącego na parapecie okna na czwartym piętrze. Wystraszona rodzina zadzwoniła po policję.
Na szczęście nie doszło do tragedii. Policjantom podczas negocjacji udało się odwieść niedoszłego samobójcę od tego, co planował zrobić. Ściągnęli z okna 34-letniego mężczyznę, po czym został przewieziony do szpitala.