Na odcinku pomiędzy aleją Grzecznarowskiego a ulicą Grzebieniową jest położona podbudowa obu jezdni z piasku i z kruszywa. W wąwozie na wysokości bloków na Prędocinku drogowcy zaczęli już układać krawężniki. Podobne roboty trwają również na ulicy Armii Krajowej oraz na nowej drodze po wschodniej stronie obwodnicy (będzie ona stanowiła dojazd do ulic Grzebieniowej i Witkacego od strony ulicy Wyścigowej). Zima nie przeszkadza drogowcom w robotach ziemnych, profilowane są między innymi skarpy. Rozebrano także kolidującą z budową linię energetyczną w pobliżu pętli autobusowej na Prędocinku. Dzięki temu można obecnie kontynuować tworzenie wykopu pod przyszłą trasę. W ostatnim tygodniu przed świętami zaczęto wybierać ziemię z miejsca, gdzie niegdyś zaczynała się ulica Grzebieniowa. Dzięki temu możliwe było połączenie dwóch części wąwozu. Wcześniej pojazdy budowy musiały omijać ten fragment.
Przy siarczystych mrozach nie można prowadzić części robót przy budowie wiaduktów. Wiele z nich mostowcy zdążyli jednak wykonać przed opadami śniegu, jeszcze w listopadzie. Konstrukcja w ciągu ulicy Wyścigowej stoi już w stanie surowym. Duży postęp widać też przy skrzyżowaniu ulic Wiejskiej i Godowskiej. Prace w tym miejscy trwają nieustannie, jednak trudno to dostrzec z samochodu, bo roboty prowadzone są w głębokim wykopie. Na zdjęciach ukazany został jeden z przyczółków przyszłego wiaduktu nad obwodnicą. Kiedy tylko pozwoli na to pogoda, rozpocznie się budowa kolejnego przyczółka. To ostatni z czterech wiaduktów na miejskim fragmencie trasy.
W trzech miejscach (między aleją Grzecznarowskiego a ulicą Wyścigową, między projektowanym przedłużeniem ulicy Młodzianowskiej a ulicą Wiejską oraz między ulicą Godowską a torami kolejowymi) powstały betonowe przepusty pod budowaną obwodnicą. Trwają tam również prace ziemne. Zlikwidowana została kolidująca z trasą górka saneczkowa koło ostatnich bloków przy ulicy Osiedlowej. W zamian została usypana nowa, kilkadziesiąt metrów dalej. Lokalizacja stoku nie jest przypadkowa - chodziło o to, aby w jego pobliżu nie było żadnych jezdni, chodników i innych przeszkód. Na Potkanowie na części nowej jezdni już leży asfalt. Budowane są teraz skrzyżowania i zjazdy z ulicy Żelaznej (koło ciepłowni i w okolicach wieży ciśnień). Dzięki likwidacji napowietrznej linii energetycznej możliwe jest kontynuowanie prac przy układaniu podbudowy drogi. Wcześniej przeszkadzały w tym stare słupy, stojące w miejscu przyszłej trasy.