- Przybyły na miejsce patrol SM zastał na miejscu dziewczynkę (5 lat), była spokojna, komunikatywna, wskazała miejsce zamieszkania, ulice Osiedlową w Radomiu. W wyniku przeprowadzonych czynności służbowych ustalono miejsce zamieszkania dziecka. W miejscu zamieszkania nie zastano nikogo. Sąsiedzi nie potrafili wskazać miejsca pobytu matki dziecka. W wyniku przeprowadzonej rozmowy z mieszkańcami ustalono, że matka dziecka często korzysta z pobliskiego marketu. Na miejscu zastano zrozpaczoną matkę z drugim dzieckiem w wózku. Stwierdziła, że córka oddaliła się od Niej w trakcie zakupów - poinformował nas Piotr Stępień, rzecznik prasowy radomskiej straży miejskiej.
Druga interwencja wpłynęła na sms interwencyjny a dotyczyła pijanej matki podróżującej busem z Warszawy do Radomia. Zgłaszający wskazał w wiadomości iż bus znajduje się już na terenie miasta Radom. Funkcjonariusze Straży Miejskiej zauważyli pijaną kobietę na ulicy Prażmowskiego, gdzie próbowała wysiąść z busa. Kobieta opiekowała się swoim 13-letnim synem. Kobieta miała duże problemy z utrzymaniem równowagi, w związku z czym przewieziono ją na I Komisariat Policji, gdzie została poddana badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu wynik to bliski 2,5 promila. Na miejsce wezwano ojca dziecka, który przyjechał z Warszawy odebrać syna. Finał tej sprawy znajdzie zakończenie przed Sądem Rodzinnym.