Najtrudniejszy był pierwszy set finałowego meczu, w którym dziewczęta przegrywały 5:6 i 15:40, pokazały klasę, obroniły trzy piłki setowe, a tiebreak roztrzygnęły na swoją korzyść (7:1). W drugim secie dominowały już na korcie oddając przeciwniczkom tylko dwa gemy i w tym momenie mogły już cieszyć się ze zdobycia tytułu mistrzyń Polski.
- Jest to ogromny sukces Oli, bowiem jako kadetka zdobyła najwyższe trofeum w kategorii juniorek - podkreśla dyrektor Returnu Jan Błaszczyk.
Gorzej poszło Oli w grze pojedynczej, chociaż w pierwszej rundzie sprawiła dużą niespodziankę, bowiem pokonała rozstawioną z numerem trzecim Igę Odrzywołek i to w drugim secie do zera. Niestety, w meczu o wejście do ćwierćfinału podopieczna Volodymra Varenytsya po bardzo zaciętym pojedynku przegrała z Aleksandrą Buchlą, z którą zawsze bardzo trudno jej się grało.
Wyniki:
A.Buczyńska/K.Śnita (Nafta Zielona Góra): Oliwia Szymczuch (Grzegórzecki) / Sonia Grzywocz (Górnik Bytom) 6:3, 6:2, Elżbieta Iwaniuk / Julia Przybylska (AZS Poznań) 6:1, 6:4, Kasandra Kozub (Fakro Nowy Sącz) / Weronika Halicka (ŁKT Łódż) 7:6, 6:2
A.Buczyńska: Iga Odrzywołek (Górnik Bytom) 7:5, 6:0, Aleksandra Buchla (Warszawianka) 5:7, 3:6.