Drużyna Green Ducks Radom początkowa miała nazywać się Barbarians Radom. Incjatorem powstania zespołu był Damian Cheda, obecnie jeden z trenerów drużyny.

- Przy pomocy Pawła Jankowskiego (były gracz Radom Rocks, a obecnie Kraków Kings) chłopaki postanowili reaktywować futbol amerykański w naszym mieście, tworząc w pełni profesjonalny zespół. Następnie wybrano zarząd, który ma za zadanie dbać o rozwój drużyny na najwyższym poziomie - tłumaczy Paweł Rybołowicz, menager Kaczorów.

Nazwa Green Ducks była wzorowano na nazwie jednego z najbardziej utytułowanych klubów akademickich w Stanach Zjednoczonych - Oregon Ducks.

Sztab trenerski radomskiego zespołu tworzą Maciej Chruściel, trener główny oraz asystenci Damian Cheda i Łukasz Sikora. - Obecnie mamy 48 zawodników, z których tylko dwóch miało wcześniej styczność z futbolem amerykańskim. Reszta to osoby, które dopiero poznają tajniki tej dyscypliny sportu. Jesteśmy młodą, ambitną drużyną, która uczy się wszystkiego od podstaw - wyjaśnia Rybołowicz.

- Uczymy techniki i poprawności wykonywania każdego elementu gry boiskowej nie tylko na treningach fizycznych, ale i teoretycznych. W tym sporcie ogromnie ważne jest zgranie i pokazanie, że cała drużyna to jedność, bo w jednym meczu na boisku może zameldować się ponad 30 osób i każda dostanie szansę gry - tłumaczy Rybołowicz.

Obecnie Kaczory trenują cztery do pięciu razy tygodniowo, z czego jeden z treningów to zajęcia teoretyczne. Wtedy trenerzy mają czas na omawianie zasad i tajników tej tej dyscypliny. Zawodnicy raz w tygodniu wspólnie odwiedzają siłownię. Jeśli pogoda pozwala, to Kaczory swoje treningi praktyczne odbywają na boisku K.S. Start. W deszczowe i zimne dni przenoszą się na halę Zespołu Szkół nr 6 im. Jana Kochanowskiego w Radomiu.

- Przed nami długa droga, a na niej wiele przeszkód do pokonania. Trzeba będzie stawić im czoła, bo Kaczory nigdy się nie poddają. Chłopaki szybko się uczą i nieźle sobie radzą - powiedział Maciej Chruściel, główny trener zespołu.

Największym problemem są jak zawsze pieniądze. - Mecz sparingowy mieliśmy zagrać pod koniec roku, ale póki co nie posiadamy wystarczającej ilości sprzętu do gry. Staramy się go regularnie kupować, ale ten jest bardzo drogi: od 1 tys. do nawet 2,5 tys. zł na osobę. Jasne jest, że potrzebujemy pomocy sponsorow - mówi Rybołowicz.

Pierwszy mecz sparingowy Kaczory zagrają najpewniej na wyjeździe. W najbliższym czasie zmierzą się z drużyną Warsaw Werewolves, która z nimi współpracuje, m.in. użycza im kasków i ochraniaczy. - To bardzo ważne, żeby się ogrywać w pełnym osprzęcie. Zawodnik musi czuć i wiedzieć, że obładowany sprzetem ma ograniczoną zarówno widoczność, jak i ruchowowść - wyjaśnia Rybołowicz.

Także Królewscy Warszawa pomagają radomianom rozwijać swoje zdolności. - Przez pewien czas chłopaki ze stolicy pojawiali się na naszych treningach. To doświadczeni zawodnicy, którzy w tym sezonie awansowali do wyższej ligi rozgrywek, nie przegrywając żadnego spotkania - opowiada Rybołowicz.

Klub cały czas się rozwija. Na przyszły miesiąc zaplanowany jest start projektu Green Ducks Junior, który zakłada stworzenie zespołu juniorskiego, po to by promować ten sport w Radomiu i szkolić zawodników od najmłodszych lat. - Futbol daje świetne możliwości rozwoju fizycznego, wszyscy wiemy, jak ważne jest prowadzenie zdrowego trybu życia. Poza tym współpracujemy z fachowcami, wśród których warto wymienić m.in. Marcina Górkę, jednego z najlepszych specjalistów od rehabilitacji sportowej - zachwala Rybołowicz.

Futbol amerykański to coraz bardziej popularna dyscyplina sportu. Ciągle powstają nowe drużyny, których jest już w calym kraju ponad 70. Obecnie istnieją cztery klasy rozgrywkowe oraz liga juniorska. Powstają także specjalne centra szkoleniowe, gdzie organizowane są kursy dla trenerów z zakresu futbolu flagowego, czyli specjalnej odmiany futbolu bezkontaktowego dla najmłodszych, który niebawem zagości również w naszym mieście.

- Zainteresowanie w Radomiu grą u nas jest ogromne. Na pierwszą rekrtuację przyszło 80 osób - mówi Rybołowicz i zachęca do przyjścia na najbliższe spotkania rekrutacyjne.

Chcesz szybciej dowiadywać się o nowych wydarzeniach i czytać najświeższe newsy? POLUB NAS NA FACEBOOKU. ZRÓB TO TERAZ >>