Pięściarz z Radomia mierzył się już z tym rywalem - trzy lata temu popularny "Żeroma" pokonał Janika, który teraz miał okazję do rewanżu, ale ponownie okazał się gorszy od naszego boksera.
- Janik w swoim stylu nacierał niczym tur, natomiast Michał ładnie chodził na nogach i ogrywał go swoim tańcem oraz ciosami prostymi. W trzeciej rundzie po przypadkowym zderzeniu głowami - Żeromińskiemu pękła powieka i już do końca mocno krwawił. Pewnie jednak dowiózł wygraną, kilka razy po drodze wchodząc w krótkie spięcia z silnym fizycznie Łukasze, - relacjonuje wczorajszą walkę portal bokser.org.
Cała trójka arbitrów punktowała 59:56 dla radomianina.
Wielkie brawa dla Michała!
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>