Niedziela 20 kwietnia
Agnieszki, Czesława, Amalii

Wzmocniony Radomiak II nie dał rady Oskarowi

2018-09-09 21:19:00

Zespół rezerw Radomiaka wyszedł na mecz z Oskarem wzmocniony aż dziesięcioma zawodnikami na co dzień trenujących z pierwszym, II-ligowym zespołem. Nie przełożyło się to na komplet punktów, co więcej to zieloni musieli gonić remis.

Wydawało się, że drugoligowcy zdominują wydarzenia na boisku w Przysusze. Gospodarze, jednak dobrze zmotywowani przez trenera Marcina Sikorskiego, narzucili od początku tempo i pressing, z którym faworyci sobie niezbyt radzili. Oskar prowadzenie zdobył szczęśliwie - piłkę mocno zagraną z rzutu wolnego, do własnej bramki głową, pechowo skierował Mateusz Zając. Spiker niesłusznie bramkę zaliczył wykonawcy wolnego.

Z biegiem czasu akcje przyjezdnych nabierały rozmachu. Na 1:1 strzelił Patryk Mikita po dokładnym dograniu w pole karne przez Bruno Luza. Drugiego gola dla zespołu Sebastiana Rybaka zdobył Patryk Winsztal, który wykorzystał dośrodkowanie Macieja Filipowicza z wolnego.

Kto spodziewał się, że po przerwie Radomiaka będzie dalej przeważał, znów się pomylił. Piłkarze Oskara rzucili się na rywala i w niespełna kwadrans wyszli na prowadzenie. Najpierw do wyrównania doprowadził Mariusz Moska, a na 3:2 trafił Kołtunowicz. I znów jak w pierwszej połowie, im dłużej trwał mecz, tym więcej z gry mieli goście. Wyrównanie dała im główka Kucharskiego, po rzucie rożnym bitym przez Filipowicza. Kibice w Przysusze obejrzeli ciekawy mecz, wynik nie krzywdzi żadnej z drużyn.

OSKAR PRZYSUCHA - RADOMIAK II RADOM 3:3 (1:2) 

Bramki: samobójcza (7.), Moskwa (48.), Kołtunowicz (57.)  - Mikita (19.), Winsztal (39.), Kucharski (73.).

Radomiak II: Bielikow - Zając, Kucharski, Wiatrak, Winsztal (90. Stępień), Pietroń (66. Colina), Nowakowski (80. Kozakiewicz), Filipowicz, Luz (46. Hodowany), Mikita (55. Nowosadko), Sokół. 

Komentarze naszych czytelników

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu

Dodaj komentarz

Nie przegap