Przypomnijmy, że dotychczas 41-letni szkoleniowiec był asystentem Jerzego Cyraka, który tydzień temu zakończył pracę w klubie.
Radomiak o swój trzynasty triumf w obecnych rozgrywkach powalczy osłabiony brakiem pauzujących za kartki: Mateusza Zająca oraz Petera Mazana. Zagrożony jest też występ Jakuba Wróbla, który narzeka na ból w kolanie. Wraca natomiast najlepszy strzelec naszego zespołu - Brazylijczyk Leandro, który uporał się już z kontuzją i jest głodny gry.
GKS to zdecydowanie najlepsza drużyna sezonu 2017/2018 II ligi. Ekipa trenera Skrobacza ma dużą przewagę nad drugą Wartą i pewnie zmierza ku I lidze. Oby radomianie - z nową miotłą na ławce trenerskiej - pokazali, że też zasługują na grę na zapleczu Ekstraklasy i wreszcie zaprezentowali się z takiej strony, że ręce same będą składały się do braw.
Faworytem hitu II ligi są gospodarze, także liczymy, że paradoksalnie pomoże to piłkarzom Radomiaka, którzy ciężko przez ten tydzień pracowali, aby zaprezentować się w Jastrzębiu z jak najlepszej strony.
- W drużynie panuje pełna mobilizacja. Mamy świadomość sytuacji, w której się znajdujemy, ale liczę na zawodników, wierzę w nich. Jedziemy do Jastrzębia po korzystny rezultat - mówił w piątek Grzegorz Opaliński.
Początek meczu dziś o godz. 17:00.