Nie tak to miało wyglądać. Zmiana trenera zamiast pomóc, przeszkodziła naszej drużynie. Po porażce 2:5 z Pelikanem Łowicz, tym razem Broniarze ulegli aż 1:4 wiceliderowi z Tomaszowa Mazowieckiego.
Radomianie po dzisiejszej porażce z dorobkiem 18 punktów zajmują 11. miejsce w tabeli III ligi.
W następnym meczu podopieczni trenera Grzegorza Dziubka zagrają na własnym stadionie z Wartą Sieradz. Spotkanie rozegrane zostanie w środę (11 listopada) o godz. 14:00 na stadionie przy ul. Narutowicza 9 w Radomiu.
Lechia Tomaszów Mazowiecki - Broń Radom 4:1 (4:0)
Kamil Szymczak 13, Jakub Rozwandowicz 15, 37, Krystian Kolasa 26 - Dominik Leśniewski 71
Lechia: Patryk Grejber - Kamil Cyran (59 Mateusz Matysiak), Paweł Magdoń, Wiktor Żytek (69 Paweł Majchrowski), Łukasz Matuszczyk - Krystian Kolasa (74 Bartłomiej Cieślik), Kamil Szymczak, Maksymilian Rozwandowicz (63 Paweł Baraniak), Jardel, Marcin Mirecki - Jakub Rozwandowicz.
Broń: Paweł Młodziński - Patryk Jakubczyk (66 Bartosz Krukowski), Mikołaj Skórnicki, Paweł Ankurowski, Piotr Dobosz - Dominik Leśniewski, Dawid Sala (66 Przemysław Wicik), Damian Sałek (46 Jan Kowalski), Adrian Dziubiński, Wajih Bouchniba - Piotr Nowosielski (77 Bartosz Kaszubowski).
Żółte kartki: Jardel - Bouchniba.
Sędziował: Tomasz Ksyta (Łódź).
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>