Przy Struga od jesieni 2016 r. trwa budowa hali widowiskowo-sportowej. Tu wszystko przebiega zgodnie z planem. Rozpoczęcie prac przy stadionie zapowiadano na początek wiosny - jak się okazuje - przed przewidywanym na drugi kwartał planowym terminem. Przez braki w dokumentacji - do wczoraj - nie wydano zezwolenia na budowę. Trzeba było poprawić projekt.

Sprawa niepokoiła głównie kibiców, obawiających się, że opóźnienie sprawi przesunięcie terminu zakończenia inwestycji, planowanego na jesień 2018 r. - Nie wyobrażam sobie innej możliwości niż zakończenie inwestycji - hali i stadionu, bo traktuje je wspólnie - w przewidzianym w harmonogramie terminie - zapewnił właściciel ROSA-BUD, Roman Saczywko. - Czekamy 14 dni na uprawomocnienie się pozwolenia na budowę i w połowie maja wbijemy pierwsza łopatę - zapowiedział prezydent Witkowski.

Nie ma opóźnienia

- Według harmonogramu, budowa stadionu powinna się zacząć pod koniec drugiego kwartału tego roku, więc na razie wszystko jest w terminie - stwierdził prezes MOSiR, Grzegorz Janduła. Co istotne, w międzyczasie trwają roboty przygotowawcze, które nie wymagają pozwolenia. - Nie możemy tu mówić o opóźnieniu, tak jak hala - także stadion wpisuje się w harmonogram inwestycji. Dziś nie powinniśmy patrzeć w przeszłość, tylko liczyć na to, że konsorcjum ROSA-MAXTO, tak szybko i dynamicznie podejdzie do budowy stadionu, jak do budowy hali - dodał prezydent Witkowski.

- Kompletny stadion będzie miał pojemność 15 tys. widzów. Jednak w tej chwili miasto nie jest gotowe udźwignąć takiego projektu i będziemy etapować tę inwestycję - mówiliśmy o tym od samego początku - podkreślił prezydent Witkowski. Jak przypomniał, pierwszy etap to zadaszona trybuna południowa na 3,5 tys. wraz z budynkiem mieszczącym zaplecze stadionu oraz trybuna północna, czyli od ul. 11 Listopada, o pojemności 2 tys. widzów. - Docelowo trybuna północna ma mieć 5 tys. miejsc. Pozwolenie na budowę pozwala MOSiR podjąć negocjacje z wykonawcą na rozszerzenie tego etapu do wybudowania od razu docelowej trybuny, tak abyśmy jesienią 2018 r. mieli stadion piłkarski o pojemności 8,5 tys. widzów - powiedział prezydent.

Roman Saczywko zapytany o termin realizacji inwestycji do jesieni 2018 r., odpowiedział: - My mamy swój wewnętrzny harmonogram i ambicje dużo wyższe, bo wiemy jakie jest oczekiwanie społeczeństwa. Nie dzielę inwestycji na halę i stadion, dla mnie to jest cały kompleks. Na pewno dołożymy wszelkich starań, by wszystko było zrobione optymalnie.

Teraz czas na negocjacje - trybuny na 5, czy 8,5 tys. widzów

Mówiąc o negocjacjach w sprawie trybuny północnej, Roman Saczywko stwierdził: - Każdy z nas, czy prowadzi działalność, czy żyje z wypłaty - nie zgodziłby się pracować dwa miesiące za wypłatę z jednego. W negocjacjach nie chodzi tylko o to, że ja bym chciał więcej zarobić. Odpowiadam za zespół swoich ludzi i muszę dbać o to, by oni zarabiali. Nie ma możliwości wykonywania inwestycji społecznie, bo bym okradał swoich pracowników.

Dopytany o szanse na zbudowanie do jesieni 2018 r. pełnej trybuny północnej, właściciel ROSA-BUD powiedział: - Uważam, że to się uda. Mamy to oszacowane proporcjonalnie. Z mojej strony nie ma chęci zarobienia więcej. Zdaję sobie sprawę, że jest to inwestycja medialna, gdzie wszyscy się będą wypowiadać. Obiekt jest tak duży, że będzie dokładnie skontrolowany przez wszelkie służby tego kraju, które czuwają żebyśmy nie grzeszyli.

Trawa z rolki

Wiceprezydent Konrad Frysztak zapowiedział, że miasto w ramach specustawy występuje o przejęcie terenu i budynku sądu przy ul. Struga, aby w tym miejscu wybudować drogę i parking. - Jeśli wszystko pójdzie po naszej myśli, w tym roku będziemy mieli pozwolenie na budowę, a w przyszłym przystąpimy do budowy, tak by wszystko było gotowe na jesień 2018 r. Będzie to nie tylko droga dojazdowa do stadionu i hali, ale także zapewniająca komunikację w tym rejonie miasta - wyjaśnił wiceprezydent.

Prezes Janduła pytany o murawę boiska, powiedział Radom24.pl, że będzie to trawa nie siana, lecz specjalnie przygotowana i rozkładana z rolek.

Zachęcamy do obejrzenia naszego wideo z dzisiejszej konferencji, gdzie m.in. mowa o tym, co stanie się z "Gołębnikiem".

Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>