Pierwsze dwa sety zostały pewnie przez "Wojskowych" wygrane. Nasi siatkarze świetnie spisywali się w ataku - brylował w tym zwłaszcza Filip, a do tego dokładali skuteczne bloki Teryomenki.
Kolejne dwie partie z kolei... padły łupem gospodarzy. Czarni nie potrafili przeciwstawić się ekipie z Zawiercia, co oznaczało, że mieliśmy tie-break.
W decydującym secie więcej spokoju w newralgicznych momentach zachowali podopieczni trenera Prygla. Na szczęście, bo naszej drużynie zwycięstwo było bardzo potrzebne.
Było blisko, aby powtórzył się scenariusz z meczu ze Skrą, jednak tym razem "Wojskowi" zdołali pokonać swojego rywala, brawo!
Tabela PlusLigi - tutaj.
W następnej kolejce radomanie zagrają na własnym parkiecie z Jastrzębskim Węglem. Spotkanie rozegrane zostanie dopiero w środę (15 listopada) o godz. 18.
Aluron Virtu Warta Zawiercie - Cerrad Czarni Radom 2:3 (21:25, 21:25, 25:19, 25:19, 14:16)
Warta: Łukasz Swodczyk 7, Hugo de Leon Guimaraes da Silva 7, Grzegorz Bociek 16, Grzegorz Pająk 5, David Smith 15, Matej Patak 11, Taichiro Koga (libero) oraz Kamil Długosz 3, Michał Żuk 2, Łukasz Kaczorowski 4, Krzysztof Andrzejewski (libero), Maciej Zajder.
Czarni: Dmytro Teryomenko 17, Michał Ostrowski 6, Wojciech Żaliński 16, Michał Filip 22, Kamil Droszyński 3, Tomasz Fornal 16, Dustin Watten (libero) oraz Jakub Ziobrowski 1, Norbert Huber 1, Kamil Kwasowski.
MVP: Michał Filip (Czarni).
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>