Pierwsza połowa była bardzo nudna i wyrównana. Piłkarze obydwu zespołów grali adekwatnie do temperatury, jaka panowała na stadionie w Niepołomicach. W 27. minucie najlepszą okazje stworzył sobie Radomiak, ale strzał Leândro z rzutu wolnego obronił Staniszewski, a dobitka Świdzikowskiego powędrowała nad bramką gospodarzy. Puszcza próbowała odpowiedzieć w 40. minucie, jednak uderzenie Mikołajczaka świetnie wybronił Adrian Szady.
Początek drugiej części gry również był niezbyt ciekawy. Więcej bowiem oglądaliśmy fauli i niecelnych zagrań, aniżeli składnych akcji. W 76. minucie gospodarze objęli prowadzenie. Piłkę wprost pod nogi Domańskiego wybił Kościelny, a były piłkarz Radomiaka plasowanym strzałem pokonał Szadego, wyprowadzając swój zespół na prowadzenie. Chwilę później Zieloni trafili do bramki Staniszewskiego, jednak jeden z naszych piłkarzy znajdował się na pozycji spalonej i sędzia tego gola nie uznał. Do końca meczu radomianie próbowali, ale walili głową w mur, co oznaczało porażkę na zakończenie sezonu 2015/2016. Dla ekipy trenera Lički to dwunasta przegrana w zakończonych już rozgrywkach.
Tabela II ligi - tutaj.
Puszcza Niepołomice - Radomiak Radom 1:0 (0:0)
Maciej Domański 76
Puszcza: 12. Marcin Staniszewski - 4. Łukasz Furtak, 18. Damian Lepiarz, 17. Dariusz Gawęcki, 28. Michał Mikołajczyk - 2. Daniel Barbus (69, 16. Dominik Maluga), 23. Wojciech Reiman, 8. Longinus Uwakwe, 10. Maciej Domański, 20. Filip Wójcik (62, 21. Mateusz Broź) - 11. Dawid Sojda (61, 6. Roman Stepankow; 85, 25. Patryk Kura).
Radomiak: 27. Adrian Szady - 2. Michał Grudniewski, 22. Norbert Jędrzejczyk, 4. Maciej Świdzikowski, 19. Bartosz Sulkowski (85, 96. Krzysztof Ropski) - 21. Dariusz Brągiel (73, 28. Paweł Wolski), 23. Marcin Gawron, 14. Kamil Kościelny, 10. Mateusz Radecki, 11. Kamil Cupriak (82, 20. Michał Chrabąszcz) - 9. Leândro (61, 15. Przemysław Śliwiński).
Żółte kartki: Reiman - Radecki.
Sędziował: Rafał Sawicki (Tarnobrzeg).
Podsumowanie sezonu
8. lokata na zakończenie sezonu 2015/2016 piłkarskiej II ligi to jak na beniaminka rozgrywek dobry wynik. Najważniejszy jest jednak fakt, że Zieloni zajęli miejsce w górnej połówce tabeli, co pozwoli im zachować stypendia miejskie na niezmienionym poziomie.
Nasz zespół stracił siedem oczek do miejsca, dającego prawo gry w barażach o awans na zaplecze Ekstraklasy. Celem Radomiaka w zakończonym sezonie nie był jednak awans, a zajęcie pozycji w pierwszej dziewiątce, co oznacza, że ten cel został zrealizowany.
Bolączką radomian w skończonych już rozgrywkach były przede wszystkim kontuzje oraz mecze z zespołami - wydawałoby się - słabszymi od naszej drużyny.
Ekipa trenera Lički, a wcześniej Jacka Magnuszewskiego - przegrała z urazami. Zieloni zostali w przerwie zimowej przetrenowani, dlatego runda wiosenna była w ich wykonaniu zdecydowanie słabsza niż pierwsza część rozgrywek. Na palcach jednej ręki można było policzyć zawodników Radomiaka, którzy nie mieli problemów zdrowotnych w sezonie 2015/2016...
Zieloni ponadto stracili zbyt dużo punktów z ekipami z tzw. dołu tabeli. Porażek na Narutowicza z Nadwiślanem, Olimpią, czy Kotwicą można było zdecydowanie uniknąć. Pochwalić nasz zespół trzeba jednak za potyczki z Rakowem, GKS-em Tychy, czy Stalą Mielec, bo w nich Radomiak grał świetnie i pokazywał, że jest bardzo mocną drużyną.
Kilka wzmocnień na newralgicznych pozycjach, spokojnie przepracowany okres przygotowawczy oraz brak kontuzji - sprawi, że Radomiak w przyszłym sezonie na spokojnie może powalczyć o awans do I ligi.
Także, do zobaczenia w przyszłych rozgrywkach!
Radomiak pojedzie na zgrupowanie do Czech
Radomiak podczas przygotowań do nowego sezonu wyjedzie do Czech. Piłkarze drugoligowca w trakcie obozu przygotowawczego rozegrają trzy sparingi, w tym z 1.FC Slovácko Uherské Hradiště i FC Zlín.
Obóz potrwa od 5 do 10 lipca.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>