Początek meczu był wyrównany, chociaż szybko – dzięki trójkom Jarosława Zyskowskiego – to Rosa zdobyła sześciopunktową przewagę. Sytuację później starali się zmieniać Jakub Patoka i Zane Knowles, ale kolejne rzuty wolne Michała Sokołowskiego oznaczały, że radomianie po 10 minutach gry wygrywali 21:14.
W drugiej kwarcie dał już o sobie znać wracający po kontuzji Tyrone Brazelton. Po rzutach wolnych rozgrywającego, zespół trenera Wojciecha Kamińskiego zdobył dziewięciopunktowe prowadzenie. Mimo, że ciągle aktywny w ataku był Knowles, to Siarka nie była w stanie zagrozić przeciwnikom. Ostatecznie po trójkach Roberta Witki i Brazeltona wicemistrzowie Polski wygrywali po pierwszej połowie 41:29.
Trzecią kwartę Rosa rozpoczęła od serii 7:0, dzięki czemu jeszcze bardziej powiększała swoją przewagę. Tarnobrzeżanom nie wystarczała dobra forma Travisa Releforda i Jakuba Patoki, bo mecz był już pod kontrolą gości. Później dwie trójki zanotował jeszcze Tyrone Brazelton, a radomianie po 30 minutach rywalizacji prowadzili 63:49.
Ostatnia kwarta była bardzo wyrównana, ale nie zmieniało to obrazu gry – ciągle zdecydowanie lepsza była drużyna trenera Kamińskiego. Ważne punkty dodawał Igor Zajcew i mimo że w końcówce straty zmniejszyli trochę Małecki i Releford, to goście zwyciężyli 75:61.
Nasz zespół zagrał w Tarnobrzegu bardzo dobry mecz i w pełni zasłużenie pokonał Siarkę. Dla Radomskich Smoków to trzecie z rzędu zwycięstwo w TBL!
Świetnie w Rosie zagrał Ukrainiec Zajcew, o transferze którego więcej piszemy tutaj, ale należy podkreślić również, że po kontuzji wrócił Brazelton i był najlepiej punktującym graczem gości w sobotnim pojedynku.
Tabela TBL - tutaj.
W następnej kolejce radomianie zagrają na własnym parkiecie z Polpharmą Starogard Gdański. Spotkanie rozegrane zostanie dopiero w niedzielę (26 lutego) o godz. 18:00 w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Radomiu.
Wicemistrz Polski z Radomia będzie miał więc ponad dwa tygodnie przerwy, a to ze względu na brak awansu do Final Eight Pucharu Polski, który w najbliższy weekend odbędzie się w Warszawie. Naszej drużynie taka przerwa powinna jednak wyjść na dobre, bowiem dawno koszykarze z Radomia nie mieli czasu na odpoczynek, choć ostatnio ich forma poszła zdecydowanie w górę...
Siarka Tarnobrzeg - Rosa Radom 61:75 (14:21, 15:20, 20:22, 12:12)
Siarka: Travis Releford 18, Zane Knowles 17, Tomasz Wojdyła 11, Jakub Patoka 9, Krzysztof Jakóbczyk 2, Grzegorz Małecki 2, Jan Grzeliński 2, Alex Welsh 0.
Rosa: Tyrone Brazelton 16, Daniel Szymkiewicz 14, Igor Zajcew 12, Jarosław Zyskowski 11, Michał Sokołowski 7, Robert Witka 7, Damian Jeszke 4, Kim Adams 2, Filip Zegzuła 2, Darnell Jackson 0, Michał Sadło 0.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>