Pojedynek, który transmitowany był na żywo w Polsat Sport, rozpoczął się od wyrównanej walki. Przy stanie (10:10) gospodarze odskoczyli Wojskowym na trzy punkty. Skuteczne ataki Szalpuka oraz as serwisowy Schulza dały prowadzenie (13:10). Po czasie na żądanie Cerrad Czarni Radom błyskawicznie odrobili straty, a przyczyniły się do tego m.in zdobyte punkty przez Teryomenko (13:13). W końcówce seta Kwasowski został dwukrotnie zatrzymany blokiem i Trefl ponownie wyszedł na kilku punktowe prowadzenie (20:17). Premierowa partia padła łupem gospodarzy, a tę odsłonę skutecznym atakiem ze środka zakończył Nowakowski (25:21).
Od początku drugiej odsłony w wyjściowym składzie zobaczyliśmy m.in. Rybickiego oraz Ziobrowskiego, którzy zmienili Żalińskiego i Kwasowskiego. Ten set jednak był w pełni kontrolowany przez gospodarzy. Trefl wykorzystywał każde najmniejsze błędy Wojskowych, budując akcja po akcji coraz większą przewagę punktową. Gdy tablica z wynikiem wskazywała rezultat (20:14) dla Trefla, jasne było że radomianom będzie niezwykle ciężko odrobić stratę. W końcówce drugiego seta na boisku zameldował się Michał Filip, który po kontuzji odniesionej 3 grudnia 2017 roku w Lubinie, mógł pojawił się na placu gry. Gdańszczanie wygrali (25:16) i w całym spotkaniu prowadzili już 2:0.
W trzecim secie niestety obraz gry nie uległ zmianie. Nasza drużyna miała problemy w skutecznym przyjęciu zagrywek rywali, a także skończeniu swoich ataków w pierwszym tempie. W rezultacie Wojskowi przegrali trzecią partię (25:16), a całe spotkanie 3:0.
Mimo porażki w Gdańsku, Cerrad Czarni Radom utrzymali ósmą pozycję w lidze, gdyż Cuprum przegrał u siebie 2:3 z Łuczniczką.
Tabela PlusLigi - tutaj.
W następnej kolejce radomianie zagrają na wyjeździe z Łuczniczką Bydgoszcz. Spotkanie rozegrane zostanie w sobotę (7 kwietnia) o godz. 18.
Trefl Gdańsk - Cerrad Czarni Radom 3:0 (25:21, 25:16, 25:16)
Trefl: Nowakowski (10), Sanders, Ferens (3), Schulz (16), McDonnell (10), Szalpuk (14), Olenderek (libero) oraz Jakubiszak, Mika, Kozłowski
Czarni: Teryomenko (3), Vincić (1), Żaliński (4), Huber (4), Fornal (7), Kwasowski (1), Watten (libero) oraz Wasilewski (libero), Ziobrowski, Filip, Rybicki, Droszyński, Ostrowski
MVP: Tyler Sanders (Trefl)