Telewizyjny pojedynek zapowiadał się bardzo ciekawie. Jednak taki było tylko w pierwszym secie, w którym zespół gości objął prowadzenie 3:0. Radomianki wyrównały na 6:6. Zacięta walka trwała do stanu po 18. Od tego momentu już tylko gospodynie zdobywały punkty.
Na początku drugiej partii lepsze były nasze siatkarki, które objęły prowadzenie 5:1 i utrzymywały cały czas przewagę. W końcówce straciły kilka punktów po błędach w przyjęciu, ale miały zbyt dużo "zapasu" nad rywalkami (23:15), żeby nie wygrać tego seta.
Trzecia część to już pełna dominacja radomianek, które grały wręcz koncertowo. Przede wszystki miały świetną zagrywkę. Zespół z Piły kompletnie zawiódł. Radomka triumfowała aż 25:9, a w całym meczu 3:0.
Zespół trenera Jacka Skroka ma już tylko dwa oczka straty do szóstej w tabeli ekipy z Bielska-Białej.
Tabela - tutaj.
W następnej kolejce radomianki zagrają na wyjeździe z Energa MKS Kalisz. Spotkanie rozegrane zostanie w poniedziałek (18 lutego) o godz. 17:30.
E.Leclerc Radomka Radom - Enea PTPS Piła 3:0 (25:18, 25:19, 25:9)
Radomka: Skrzypkowska 7, Sakradzija 12, Grabka 4, Bałucka 6, Kubacka 7, Abercrombie 22, Drabek (libero) oraz Samul (libero), Molenda 1, Biała 1.
PTPS: Słonecka 3, Stencel 8, Azizova 14, Trojan 2, Kaczorowska 5, Szpak 2, Lemańczyk (libero) oraz Pawłowska (libero), Strantzali 4, Kobus, Chrzan.
MVP: Brittany Abercrombie (Radomka).