Lena Głuch ma 19 lat, jest studentką pierwszego roku filologii angielskiej na Uniwersytecie Technologiczno-Humanistycznym w Radomiu. Łucznictwo trenuje od sześciu lat i wystartowała w tym czasie w ponad stu turniejach w kraju i za granicą, w tym w trzech z kategorią paraolimpijską.
Aż 40 razy stawała na podium, a ciekawostką jest fakt, że była gościem specjalnym na mongolskim świecie Nadam. - Najważniejsze jest, by znaleźć sposób na oderwanie się od rzeczywistości i rutyny życia codziennego. Tym czymś jest pasja. Moją jest łucznictwo - podkreśla Lena Głuch. Łucznictwem zaczęła się interesować już w pierwszej klasie gimnazjum. Na początku było to tylko strzelanie na boku, na turniejach, w których udział brali jej rodzice. Aż w końcu ktoś zaproponował jej oficjalny start. Tak zaczęły się jej pierwsze w życiu turnieje łucznicze.
- Dla mnie każda ze zdobytych nagród jest bardzo ważna, ale największą radość sprawiają mi te zdobyte na międzynarodowych turniejach łucznictwa w Varinie, na terenie całkowicie nieprzystosowanym dla wózków. Dzięki moim zwariowanym rodzicom, którzy wciągają mnie do figur i dzięki wspaniałym organizatorom, którzy jak tylko mogą udogadniają dla mnie teren, łącznie ze sprzątaniem gałęzi w lesie, turnieje w tym cudownym miejscu są dla mnie szczególnie ważne - opowiada radomska sportsmenka.
Jak mówi, dzięki wyjazdom łuczniczym może poznawać zakątki Polski i świata, i zwiedzać zabytki. Podczas pobytu w Goraju miała okazję spać w neorenesansowym zamku von Hochbergów, posłuchać wspaniałego koncertu granego na trąbach myśliwskich przez Zespół Trębaczy z Goraja, Cymbalistów oraz skosztować potraw z dziczyzny przygotowanych przez organizatorów, myśliwych, którzy sami złowili i przygotowali posiłek. Po turnieju w Jaworzu zwiedziliła zamek w Pszczynie, który miło ją zaskoczył, ponieważ był całkowicie przystosowany dla osób poruszających się na wózkach. Będąc w Tarnowskich Górach miała natomiast okazję zjechać 40 metrów pod powierzchnię ziemi i zwiedzić zabytkową kopalnię srebra. Na Słowacji zaś zwiedzała Oravský hrad i Strečno.
- Cieszę się, że mimo tego, że jeżdżę na wózku mogę brać udział w tych turniejach, ponieważ każdy z nich jest świetną okazją do tego, by pogłębiać swoje umiejętności łucznicze, poszerzać kolekcję trofeów i poznawać wspaniałych ludzi, którzy dzielą ze mną tę pasję i lubią to robić - zaznacza Lena Głuch. Teraz da nietypowy pokaz dla radomskiej publiczności podczas meczu koszykarskiego.
- Więcej szczegółów nie zdradzamy. Kto przyjdzie na mecz, sam zobaczy coś niebywałego. Zapewniamy, że naprawdę warto - dodaje Grzegorz Stępień, media manager ROSA S.A.
Dodajmy tylko, że spotkanie 20. kolejki Tauron Basket Ligi: Rosa Radom - Polpharma Starogard Gdański rozegrane zostanie w niedzielę (26 lutego) o godz. 18:00 w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Radomiu.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>