Goście zagrali bardzo skutecznie w ataku, praktycznie się nie mylili, a radomianie błędów się nie ustrzegli. "Wojskowi" jednak nie potrafili w żadnym z setów doprowadzić do zaciętej końcówki i tutaj na pewno trener Robert Prygiel będzie miał do nich dużo pretensji. Gładka, domowa porażka z Katowicami chluby Czarnym na pewno nie przynosi, a o grze gospodarzy dużo mówi fakt, że najwięcej punktów zdobyli środkowi...
Tabela, terminarz - tutaj.
Cerrad Enea Czarni Radom - GKS Katowice 0:3 (16:25, 16:25, 21:25)
Czarni: Dryja 12, Kędzierski 1, Loh 4, Gąsior 5, Josifow 10, Sander 5, Nowowsiak (libero) oraz Firszt 3, Ostrowski 1.
GKS: Nowakowski 9, Zniszczoł 6, Jarosz 10, Buchowski 18, Firlej 2, Kwasowski 15, Watten (libero) oraz Drzazga.
MVP: Kamil Kwasowski (GKS).