Konieczność rozgrywania meczów TBL w dużych halach, powyżej trzech tysięcy miejsc, to w zasadzie nowość w wymogach stawianych przez Polską Ligę Koszykówki. Do tej pory, na zasadzie warunkowych licencji, obiekty mniejsze były dopuszczane bez żadnych dodatkowych opłat. Teraz się to zmienia.
Wymóg o pojemności obiektów został zapisany w regulaminie rozgrywek już w sezonie 2011/12. Teraz wchodzi w życie, a PLK zamierza bezwzględnie egzekwować przepisy.
Poza tym niewiele się zmienia. Startujący 12 października sezon będzie się składał z trzech etapów. Najpierw sezon zasadniczy „każdy z każdym”, potem rozgrywki drużyn w górnej i dolnej połówce tabeli i wreszcie play offy grane w ćwierćfinałach i półfinałach do trzech, a w finale do czterech zwycięstw.
W każdej z drużyn musi być minimalnie sześciu Polaków wpisanych do składu meczowego oraz dwóch stale przebywających na parkiecie podczas spotkania. Wyjątek stanowią zespoły uczestniczące w europejskich pucharach. W ich przypadku zmniejszono liczbę obligatoryjnych Polaków do pięciu.
Kluby mają obowiązek zgłoszenia uczestnictwa w rozgrywkach do 15 lipca. Muszą też do tego czasu przedstawić oświadczenia o braku zaległości finansowych wobec instytucji i osób prywatnych oraz udokumentować budżet na poziomie minimum 2 mln zł.
Rosa zapłaci karę za ... zbyt małą halę
Nie dość, że brak nowoczesnej hali w mieście pozbawia Rosę Radom możliwości dodatkowych wpływów ze sprzedaży większej liczby biletów, to jeszcze naraża radomski klub na dodatkowe koszty. Zgodnie z regulaminem Polskiej Ligi Koszykówki na sezon 2013/14, kluby nie dysponujące obiektem na co najmniej trzy tysiące miejsc, będą musiały ponieść na rzecz PLK dodatkową opłatę. Rozgrywki Tauron Basket Ligi startują12 października - informuje portal RadomSport.
Komentarze naszych czytelników
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu