Pierwsze minuty spotkania były nerwowe dla obu stron, co skutkowało dość niskim wynikiem. Lepiej zaczęła grać jednak Rosa, która po rzutach wolnych C.J. Harrisa prowadziła 11:6. Do końca pierwszej kwarty radomianie zanotowali serię 9:0 i dzięki trójce Daniela Szymkiewicza wygrywali 20:9. W drugiej części spotkania Polfarmex najpierw zbliżył się na trzy punkty, a później po akcji Jacka Jareckiego doprowadził do wyrównania. Zespół trenera Wojciecha Kamińskiego dość szybko opanował jednak sytuację i m.in. dzięki trafieniom Harrisa znowu miał osiem punktów przewagi. Po 20 minutach gospodarze prowadzili 35:29.
Po trójce Michała Sokołowskiego nasz zespół miał dziewięć punktów przewagi, ale po kilku chwilach dzięki rzutowi z dystansu Josha Parkera Polfarmex doprowadził do remisu. W pewnym momencie goście wyszli nawet na minimalne prowadzenie, ale ostatecznie po rzutach wolnych Kevina Johnsona po tej części meczu był remis. Jeszcze na trzy minuty przed końcem kutnianie wygrywali dwoma punktami po rzucie wolnym Parkera. Od tego momentu Rosa zanotowała serię 10:0 i dzięki akcji Sokołowskiego objęła kontrolę nad spotkaniem. W końcówce skuteczni na linii rzutów wolnych byli Harris i Thomas, a Rosa wygrała ostatecznie 79:71.
Koszykarze z Radomia dzięki świetnej grze w pierwszej oraz ostatniej kwarcie, pokonali we własnej hali zespół z Kutna. W naszej drużynie świetnie zagrali przede wszystkim Michał Sokołowski i C.J. Harris. Rosa do siedmiu przedłużyła serię zwycięstw i bardzo dobrze "weszła" w nowy 2016 rok.
W następnym meczu ligowym radomianie zagrają na wyjeździe z wiceliderem tabeli - Polskim Cukrem Toruń. Spotkanie rozegrane zostanie w niedzielę (10 stycznia) o godz. 20:00 w Toruniu.
Rosa Radom - Polfarmex Kutno 79:71 (20:95, 15:20, 17:23, 27:19)
Rosa: Michał Sokołowski 28, C.J. Harris 20, Daniel Szymkiewicz 10, Torey Thomas 10, Robert Witka 6, Seid Hajrić 2, Kim Adams 2, Damien Jeszke 1, Łukasz Bonarek 0.
Polfarmex: Josh Parker 18, Jacek Jarecki 11, Michael Fraser 10, Jarosław Zyskowski 8, Grzegorz Grochowski 5, Marcin Malczyk 5, Mateusz Bartosz 5, Kevin Johnson 4, Michał Gabiński 3, Bartłomiej Wołoszyn 2.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>