Pierwsza połowa była wyrównana i senna. W drugiej Radomiak przycisnął. Dużo "wiatru" z przodu robili Fundambu, Abramowicz, Nowakowski czy Górski. W 68. minucie jednak, choć to Zieloni mieli lepsze okazje, ale byli nieskuteczni - to goście objęli prowadzenie, gdy Kryczkę pokonał Szczepaniak.
Radomiak szybko odpowiedział, gdy świetną akcję Nowakowskiego z Abramowiczem, wykończył Górski. Gospodarze mieli jeszcze kilka dobrych sytuacji, ale chociażby Makowski nie wygrał pojedynku "jeden na jeden" z golkiperem Puszczy.
- Taki był plan na dwa pierwsze mecze, by w pierwszej i drugiej połowie grać innymi jedenastkami. Zawodnicy są zmęczeni i przydarzały się błędy, ale było sporo sytuacji, po których mogliśmy zdobyć bramki. Wynik jest sprawiedliwy i myślę, że obie drużyny mogą być bardzo zadowolone z tego sparingu, bo mogliśmy zagrać na naturalnej nawierzchni i to oczywiście oceniam pozytywnie - powiedział po zakończeniu spotkania trener Radomiaka, Dariusz Banasik.
W przyszły weekend Radomiak zagra na wyjeździe z Koroną Kielce.
Radomiak Radom - Puszcza Niepołomice 1:1 (0:0)
Maciej Górski 75 - Łukasz Szczepaniak 68
Radomiak: Kryczka - Wiatrak (46' Nowosadko), Cichocki (67' Pietrzyk), Pietrzyk (46' Świdzikowski), Banasiak (46' Abramowicz) - Leandro (46' Sokół), Kaput (46' Makowski), Karwot (46' Michalski), Mikita (46' Nowakowski) - Warchoł (46' Fundambu), Nowak (46' Górski).
Puszcza: Niemczycki - Furtak, Czarny, Stępień, Mikołajczyk, Sitek, Uwakwe, Kotwica, Serafin, Żurek, Klec oraz Stefanik, Żytek, Górski, Drobot, Wojtaszek, Nowak, Szczepaniak, Bąk, Orłowski.