Oba zespoły stworzyły sobie po kilka sytuacji do zdobycia bramki, choć stroną dominującą, szczególnie w pierwszej połowie, była nasza drużyna.
W drugiej połowie dogodnej okazji nie wykorzystał m.in. Maciej Górski, którego strzał - po dobrym dograniu Leandro - intuicyjnie obronił bramkarz Górnika.
Ogółem sprawdzian generalny Radomiaka nie wypadł zbyt korzystnie, ale trener Banasik uspokaja, że forma ma przyjść na ligę, a dziś powinno cieszyć to, że radomianie wreszcie zachowali czyste konto, bo ostatnio był z tym problem.
Z powodu kontuzji, w Radomiaku nie zagrali: Patryk Winsztal oraz Damian Nowak. Z kolei Marcin Kluska dostał kilka dni wolnego, a Maciej Filipowicz jest bliski gry w innym klubie.
Za tydzień inauguracja rozgrywek zaplecza Ekstraklasy. Zieloni w 1. kolejce zagrają przed własną publicznością z GKS-em Tychy. Spotkanie odbędzie się w sobotę (27 lipca) o godz. 18:00. Transmisję na żywo przeprowadzi stacja Polsat Sport.
Radomiak Radom - Górnik Łęczna 0:0
Radomiak: Artur Haluch (61 Mateusz Kochalski) - Damian Jakubik, Kacper Pietrzyk (64 Martin Klabník), Mateusz Cichocki (46 Michał Grudniewski), Dawid Abramowicz - Leândro (78 Bruno Luz), Michał Kaput, Meik Karwot (73 Adam Banasiak), Rafał Makowski (87 Jakub Nowakowski), Mateusz Michalski (73 Patryk Mikita) - Maciej Górski (87 Dominik Sokół).
Górnik: Adrian Kostrzewski (46 Patryk Rojek) - Leândro (46 Paweł Sasin), Kamil Pajnowski, Paweł Baranowski (46 Tomasz Midzierski), Maciej Orłowski (46 Jakub Zagórski), Marcin Stromecki (46 Igor Korczakowski), Adrian Szczerba (46 Tomasz Tymosiak), Krystian Wójcik, Aron Stasiak (46 Karol Mackiewicz), Dominik Lewandowski (46 Michał Goliński), Paweł Wojciechowski.