Karol Wyka – pilot tak relacjonuje niedzielny start:
"Śniegu, śniegu, śniegu! Tego nam w tej chwili najbardziej potrzeba, bo do takich warunków powinien najlepiej pasować nasz styl jazdy i ustawienia samochodu. Po niedzielnym etapie jest dobrze, utrzymujemy bardzo wysoką pozycję (w rajdzie ściga się nadal 284 załogi – przyp.red.) i liczymy na to, że będzie jeszcze lepiej. Rajd mimo dobrej pogody jest trudny – w niedzielę odpadł z niego np. Daniel Elena, etatowy pilot Sebastiena Loeba, 9-krotny Mistrz Świata WRC, który jedzie tu chyba w jednym z najbardziej profesjonalnych i przygotowanych zespołów. W poniedziałek o 7:30 ruszamy do etapu zlokalizowanego wokół Valence. Trzymajcie kciuki!"
W niedzielę zmagania wygrała włoska załoga Giordano Mozzi/Stafania Biacca, jadąca samochodem Lancia Fulvia HF 1600, z łączną ilością 275 pkt karnych. Załoga Piotr Bany/Karol Wyka ma w dorobku 629 pkt. Poniedziałkowy etap liczy 360 km w tym 4 odcinki specjalne. Pierwszej załogi na Champ de Mars w Valence można spodziewać się o godzinie 15:40.
Chcesz szybciej dowiadywać się o nowych wydarzeniach i czytać najświeższe newsy? POLUB NAS NA FACEBOOKU. ZRÓB TO TERAZ >>