Pierwsze spotkanie - po zaciętej walce - na swoją stronę rozstrzygnęły siatkarki MKS-u. W drugim, w którym drużyny również rozegrały pięć setów, zakończył się wygraną radomianek 3:2. W sobotę w Radomiu rozegrano trzeci, decydujący pojedynek, w którym niestety, ale pewnie triumfowały kaliszanki.
Na przestrzeni całego sobotniego meczu, najbardziej wyrównana była druga i trzecia partia. Jednak w końcówkach dużo lepsze okazały się zawodniczki z Kalisza, które zwyciężyły w trzech setach.
Siatkarki E.Leclerc Radomki łącznie wygrały w obecnych rozgrywkach dziewięć potyczek. W pewnym momencie wydawało się, że radomianki powalczą nawet o pierwszą "szóstkę", ale szybko skończyło się tylko na nadziejach. 8. miejsce, jak na beniaminka, nie jest tak złym wynikiem, aczkolwiek nasze zawodniczki mogły pokusić się o troszkę lepszy rezultat.
W rywalizacji do dwóch zwycięstw: Radomka - Kalisz 1:2.
E.Leclerc Radomka Radom - Energa MKS Kalisz 0:3 (15:25, 23:25, 20:25)
Radomka: Sakradzija 9, Grabka, Bałucka 4, Borawska 2, Abecrombie 17, Ponikowska 3, Drabek (libero) oraz Pelczarska 1, Kubacka, Biała 4, Szczepańska-Pogoda 1, Molenda 3.
Kalisz: Ogoms 7, Strózik 6, Budzoń 4, Lazic 15, Cygan 5, Brzezińska 14, Kulig (libero) oraz Wańczyk, Dybek.
MVP: Adrianna Budzoń (Kalisz).