Podobnie jak dla zawodników innych dyscyplin, ten rok dla snookerzystów nie jest łaskawy. Terminy zarówno turniejów ligowych, jak i najważniejszych krajowych zawodów były wielokrotnie zmieniane. Polski Związek Snookera i Bilarda Angielskiego starał się tak ustalić daty rozgrywek, żeby jak największa grupa zawodników mogła bezpiecznie wziąć w nich udział.

W niedzielę (20 grudnia) w klubie 147 Break Zamieniecka w Warszawie rozegrane zostały mistrzostwa Polski w kategorii do 21 lat. Tytuł wicemistrza Polski wywalczył radomianin Bartosz Utkowski, pokonując w półfinale Michała Kotiuka (4:1). W finale radomski snookerzysta musiał uznać wyższość świetnie grającego Antoniego Kowalskiego (1:4).

W lutym br. Utkowski zajął trzecie miejsce podczas XXVIII Otwartych Mistrzostw Polski w Snookerze, które rozegrane zostały w Lublinie. W lutym zdobył także tytuł wicemistrza Polski w odmianie shoot-out. Radomianin gorzej radzi sobie jednak w rozgrywkach ligowych, w których rywalizuje w grupie szesnastu najlepszych zawodników w kraju. Obecnie w TOP16 zajmuje trzynaste miejsce.

- To nie jest dla mnie najlepszy rok. Myślę, że umiejętności i precyzja zagrań, po wprowadzonych przez trenera, Mateusza Nowaka, korektach do mojej techniki gry, są już na dobrym poziomie. Ale przy stole często, jak to mówią, "siada mi głowa". Za bardzo się spinam. Muszę nad tym popracować. Dlatego tym bardziej cieszy mnie zdobycie tytułu wicemistrza Polski, bo być może to pomoże mi trochę przełamać się, grać na większym luzie - mówi Bartosz Utkowski.

Warto odnotować także sukces jeszcze jednego zawodnika z naszego regionu. Na początku grudnia młodziutki Krzysztof Czapnik z Gąsaw Plebańskich (k. Szydłowca) został mistrzem Polski w kategorii do lat 12 i tym samym obronił tytuł zdobyty na początku roku. Krzysztof Czapnik jest także wicemistrzem Polski do lat 16 i do lat 18. Krzysztof Czapnik ma dziesięć lat i jest uczniem Publicznej Szkoły Podstawowej imienia Tadeusza Kościuszki w Jastrzębiu. Jego pierwszym trenerem był właśnie Bartosz Utkowski.