Nasz zespół, po wygranych w dwóch pierwszych meczach, został zatrzymany przez GKS Bełchatów (remis) oraz Olimpię Grudziądz (porażka). Tym samym Zieloni spadli na siódmą lokatę w tabeli II ligi.
Dodajmy, że decyzją Komisji Dyscyplinarnej PZPN, szkoleniowiec gospodarzy w sobotnim pojedynku nie będzie mógł zasiąść na ławce rezerwowych. To efekt sytuacji, do której doszło w Grudziądzu, o czym więcej piszemy tutaj.
Olimpia Elbląg źle weszła w te rozgrywki. Ekipa trenera Borosa, ma na swoim koncie tylko trzy oczka i zajmuje miejsce tuż nad strefą spadkową. Goście będą chcieli się dziś przełamać, jednak radomianie mają bardzo podobny plan. - Chcemy wygrać dla Dariusza Banasika, który będzie tylko na trybunach, ale powinien być normalnie na ławce, gdyż nic złego w Grudziądzu nie zrobił - usłyszeliśmy od jednego z graczy.
Do bramki Radomiaka wróci dziś Artur Haluch (po pauzie za czerwoną kartkę), a od początku ma również zagrać Brazylijczyk Leandro, którego uraz okazał się niegroźny.
Spotkanie rozpocznie się dziś o godz. 18:00.