Zieloni na zakończenie środowych zajęć rozegrali mecz, który trwał 2x30 minut. Było dużo walki i emocji, a w końcowym rozrachunku padł remis 1:1 po bramkach Damiana Nowaka (dla "białych) oraz Patryka Mikity (dla "zielonych"). Wynik mógłby być zdecydowanie wyższy, ale bardzo dobrze w bramce spisywali się golkiperzy Radomiaka, tj. Mateusz Kryczka oraz Cezary Miszta.
- Brakowało grania, zresztą cały czas brakuje. Mamy tutaj wspaniałe warunki, bo trenujemy dziś na świetnie przygotowanym boisku. Szkoda, że nie możemy zmierzyć się z jakimś innym przeciwnikiem, tylko między sobą, ale to też doceniamy (...). Trenujemy dość mocno, dwa razy dziennie, oczywiście nie we wszystkie dni. Większość to są treningi z piłką, bo zawodnikom w ostatnim czasie brakowało właśnie głównie tych zajęć typowo piłkarskich. Są ćwiczenia techniczno-taktyczne. Liga się zbliża i oczywiście będziemy schodzić z obciążeń i będziemy przechodzili na treningi jednofazowe. W tym tygodniu jednak jeszcze mocno pracujemy. Trenujemy już całym zespołem, choć pewne ćwiczenia staramy się jeszcze izolować. Zawodnicy przyjeżdżają już przebrani i jadą do domów od razu po treningach, nie korzystamy z szatni - mówi trener Dariusz Banasik.
Fotorelacja z środowego treningu Radomiaka w Kolonce - TUTAJ.
Biali - Zieloni 1:1 (0:0)
Bramki: Nowak - Mikita
Biali: Kryczka - Jakubik, Cichocki, Karwot, Abramowicz - Sokół, Kaput, Lewandowski, Nowosadko - Szymański, Nowak.
Zieloni: Miszta - Wiatrak, Grudniewski, Świdzikowski, Pietrzyk - Michalski, Nowakowski, Banasiak, Makowski, Mikita - Górski oraz Stępień.
Grano 2x30 min.