Radomiak od początku narzucił swój styl gry, z rzutu wolnego próbował Sulkowski, chwilę później z dystansu Kościelny, jednak bardzo niecelnie. Pierwszą naprawdę groźną sytuacje mieli goście, ale Piotr Banasiak dobrze interweniował wślizgiem na pograniczu pola karnego. Zieloni odpowiedzieli pierwszym celnym strzałem w tym meczu - Dariusz Brągiel złamał akcję do środka i uderzył w krótki słupek bramki Piotra Czaplińskiego, ten jednak pewnie chwycił piłkę.
Świetną sytuację w 23. minucie miał ponownie Dariusz Brągiel. Mateusz Radecki, który dzisiaj wyszedł na szpicy, świetnie powalczył w środku pola i wypuścił sam na sam skrzydłowego. Ten, wydawało się minął już bramkarza, ale Piotr Czapliński jeszcze rozpaczliwie rzucił mu się pod nogi i odbił piłkę. Dosłownie po dwóch minutach z szesnastki uderzał Kościelny, ale przeniósł piłkę nad poprzeczką.
W 31. minucie Maciej Wasilewski świetnie dośrodkował na głowę Mateusza Radeckiego, bramkarz Olimpii z tym strzałem jeszcze sobie poradził, ale z dobitką Kamila Cupriaka nie mógł nic już zrobić i Radomiak wyszedł na prowadzenie 1:0.
Olimpia Zambrów kolejną groźną sytuację stworzyła sobie w 42. minucie, Michał Hryszko podłączył się za akcją, ograł naszego obrońcę i uderzył technicznie w kierunku długiego słupka, ale minimalnie chybił. Pierwszą połowę zdominowali jednak Zieloni i na przerwę schodzili z jednobramkową przewagą.
Druga połowa rozpoczęła się fatalnie dla Radomiaka, błąd popełnili środkowi obrońcy - Marek Dubeń oraz Norbert Jędrzejczyk i Michał Twardowski znalazł się w sytuacji sam na sam z Banasiakiem. Sytuacji nie zmarnował i w 47. minucie mieliśmy już 1:1.
Dubeń miał szanse się zrehabilitować już kilka minut później po dośrodkowaniu Dariusza Brągiela. Jego strzał otarł się o zewnętrzną część słupka. Szybką kontrę wyprowadziła Olimpia, napastnik z Zambrowa ograł dwóch defensorów Zielonych i przed utratą bramki nasz zespół uchronił instynktowną interwencją Piotr Banasiak.
Obrona Radomiaka długo nie mogła się otrząsnąć i w 67. minucie po raz kolejny Olimpia stanęła przed stuprocentową szansą, ale w sytuacji jeden na jednego Karol Buzun posłał piłkę obok bramki Zielonych. Odpowiedzieć mógł Michał Chrabąszcz, który bardzo dobrze uderzył z trzydziestu metrów, ale futbolówkę minimalnie minęła poprzeczkę.
W 77. minucie fatalną stratę zaliczył Dariusz Brągiel i Olimpia ruszyła z kontrą trzech na jeden. Jeden z zawodników zagrał wzdłuż pola karnego, z piłką minął się jeszcze Marek Dubeń i Maksym Kowal skierował piłkę do bramki obok bezradnego golkipera Zielonych.
Na dziesięć minut przed końcem z boiska za drugą żółtą kartkę wyleciał napastnik Olimpii, Przemysław Jastrzębski. Nawet to nie pomogło Zielonym, w końcówce nasi zawodnicy nie stworzyli tak naprawdę żadnej groźnej sytuacji i mecz skończył się niespodziewanym zwycięstwem gości.
- Przegrać ten mecz to wyjątkowe osiągnięcie, dominowaliśmy w pierwszej połowie nie tak by wygrać ją 1:0, ale co najmniej trzema bramkami. Mieliśmy swoje założenia, które nie zostały spełnione. Jestem bardzo niezadowolony, bo brakowało indywidualnej odpowiedzialności, nie można powiedzieć, że ten mecz przegrał nam Marek Dubeń, bo przegraliśmy go całym zespołem - mówił na konferencji prasowej trener Radomiaka, Verner Lička.
W następnej kolejce Radomiak jedzie do Tych na mecz z walczącym o awans tamtejszym GKS-em. Spotkanie odbędzie się w niedzielę (22 maja) o godz. 18.00.
Radomiak Radom - Olimpia Zambrów 1:2 (1:0)
Kamil Cupriak 30 - Michał Twardowski 47, Maksym Kowal 77
Radomiak: 1. Piotr Banasiak - 95. Maciej Wasilewski, 22. Norbert Jędrzejczyk, 26. Marek Dubeň, 19. Bartosz Sulkowski - 20. Michał Chrabąszcz (73, 9. Leândro), 17. Włodzimierz Puton (57, 15. Przemysław Śliwiński), 14. Kamil Kościelny, 10. Mateusz Radecki, 21. Dariusz Brągiel - 11. Kamil Cupriak (64, 28. Paweł Wolski).
Olimpia: 1. Piotr Czapliński - 11. Karol Buzun (75, 14. Robert Brzęczek), 4. Tomasz Porębski, 15. Łukasz Piłatowski, 13. Mariusz Dzienis - 17. Michał Hryszko, 6. Arkadiusz Mroczkowski, 20. Łukasz Grzybowski, 9. Przemysław Jastrzębski, 10. Robert Tunkiewicz - 22. Michał Twardowski (69, 21. Maksym Kowal).
Żółte kartki: Wasilewski, Brągiel - Jastrzębski, Grzybowski.
Czerwona kartka: Przemysław Jastrzębski (81. minuta, Olimpia, za drugą żółtą).
Sędziował: Marcin Szrek (Kielce).
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka: