Spotkanie miało zostać rozegrane na głównej płycie stadionu w Pruszkowie, lecz nie pozwolił na to śnieg, który spadł w nocy, dlatego drużyny rywalizowały ze sobą na sztucznym boisku.
Radomiak był zdecydowanie gorszy od pruszkowian i przegrał zasłużenie. Trener Verner Lička ma nad czym myśleć, bowiem za 8 dni ligowy pojedynek z Puszczą.
Zieloni rozegrają jeszcze jeden mecz kontrolny. Jutro (niedziela, godz. 10:00) rezerwowi gracze drugoligowca zmierzą się na sztucznym boisku MOSiR-u z IV-ligowym Oskarem Przysucha.
Znicz Pruszków - Radomiak Radom 3:0 (2:0)
Adrian Paluchowski 15, 39, 63
Znicz: Piotr Misztal - Damian Jakubik, Maciej Mysiak, Przemysław Dwórzyński, Marcin Rackiewicz - Krzysztof Kopciński, Maciej Machalski, Maksymilian Banaszewski, Patryk Kubicki, Aleksander Jagiełło - Adrian Paluchowski. Grali także: Mateusz Długołęcki, Michał Kucharski, Karol Podliński, Przemysław Kita.
Radomiak: Adrian Szady - Mateusz Spychała, Michał Grudniewski, Maciej Świdzikowski (65 Piotr Gurzęda), Bartosz Sulkowski - Mateusz Stąporski (55 Szymon Stanisławski), Matthieu Bemba, Kamil Kościelny, Simón Colina (55 Damian Szpak), Paweł Tarnowski (65 Dariusz Brągiel) - Kamil Cupriak (83 Patryk Winsztal).
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>