Początek meczu należał do gospodarzy, aczkolwiek podopieczni trenera Kamila Kieresia nie potrafili pokonać dobrze dysponowanego Adriana Szadego. Następnie do głosu doszli radomianie, próbowali Radecki oraz Kościelny, ale ich strzały były niecelne. W końcówce ponownie przycisnął GKS, ale nasz zespół pewnie grał w obronie, nie pozwalając ekipie ze Śląska na stworzenie sobie 100% sytuacji.

W 51. minucie Radomiak powinien objąć prowadzenie, ale Brągiel nie wykorzystał sytuacji sam na sam z Florkiem, strzelając obok bramki. 10 minut później zrobiło się groźnie pod naszą "świątynią", ale strzał Tanżyny świetnie obronił Szady.

W 68. minucie potężnie z dystansu uderzył Radecki, jednak Paweł Florek przeniósł futbolówkę nad poprzeczką. W 83. minucie Radomiak miał kolejną szansę, lecz "Leo" nie doszedł do podania Radeckiego. Chwilę później jednak - nasz zespół dopiął swego. Po długim podaniu od Sulkowskiego, w sytuacji sam na sam z Florkiem znalazł się Mateusz Radecki i pewnym strzałem wyprowadził "Zielonych" na prowadzenie!

Radomiak do końca - na spokojnie - kontrolował przebieg gry i po bardzo dobrej grze pokonał na wyjeździe głównego kandydata do awansu na zaplecze Ekstraklasy! Wielkie brawa dla ekipy z Radomia!

Piękny stadion, ponad 10 tysięcy widzów na trybunach i około 400 kibiców z Radomia. W tej niesamowitej scenerii - Radomiak pokonał walczący o awans do I ligi - GKS Tychy. Zieloni byli lepszym zespołem i zasłużenie wracają ze Śląska z trzema oczkami.

- Dzisiaj mam trzy powody być zadowolonym i mieć radość. Po pierwsze, bardzo dobry dla nas wynik, trzy punkty. Po drugie, cieszy mnie nasz sposób gry, dyscyplina i charakter drużyny. Natomiast po trzecie, pokonaliśmy bardzo mocny zespół. Mieliśmy też trochę szczęścia, bo kilka razy Adrian Szady nas uratował, ale taka jest piłka. Uważam, że to był najlepszy mecz Radomiaka pod moją wodzą - powiedział na konferencji pomeczowej trener naszej drużyny, Verner Lička.

Tabela II ligi - tutaj.

W następnej kolejce radomianie zagrają na Narutowicza z Polonią Bytom. Spotkanie rozegrane zostanie w sobotę (28 maja) o godz. 17:00. Będzie to ostatni pojedynek Radomiaka w Radomiu w sezonie 2015/2016. Już teraz serdecznie zapraszamy na ten mecz!

GKS Tychy - Radomiak Radom 0:1 (0:0)
Mateusz Radecki 86

GKS: 12. Paweł Florek - 19. Tomasz Górkiewicz, 9. Tomasz Boczek, 27. Daniel Tanżyna, 5. Maciej Mańka - 13. Mateusz Grzybek (84, 23. Bartosz Rutkowski), 4. Mateusz Bukowiec, 25. Stepan Hirśkyj, 8. Łukasz Grzeszczyk, 21. Marcin Radzewicz (80, 88. Marcin Wodecki) - 85. Adam Varadi (69, 28. Mateusz Mączyński).

Radomiak: 27. Adrian Szady - 2. Michał Grudniewski, 22. Norbert Jędrzejczyk, 4. Maciej Świdzikowski, 19. Bartosz Sulkowski - 23. Marcin Gawron, 14. Kamil Kościelny, 10. Mateusz Radecki - 31. Radosław Mikołajczak (55, 11. Kamil Cupriak) 9. Leândro Rossi Pereira (83, 96. Krzysztof Ropski), 21. Dariusz Brągiel (90, 20. Michał Chrabąszcz).

Żółte kartki: Varadi, Hirśkyj - Leândro, Gawron, Brągiel, Radecki.

Sędziował: Robert Marciniak (Kraków).

Widzów: 10 029.

Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>