Fatalna pierwsza połowa i o wiele lepsza druga - tak wyglądało to spotkanie w wykonaniu Zielonych. W 13. minucie goście objęli prowadzenie, po błędzie Krzysztofa Bąkowskiego. Do końca tej części gry Omonia zdobyła jeszcze dwie bramki, choć Zieloni również mieli swoje okazje, jednak nieskuteczny był zwłaszcza Luis Machado.
Drugą połowę nasz zespół rozpoczął z trzema zmianami w składzie, aktywny był zwłaszcza Edi Semedo i to po faulu na nim karnego nie wykorzystał Frank Castaneda. Chwilę później gola strzelił Pedro Henrique. Radomiak dalej naciskał rywali, jednak uderzenia Alvesa czy Rochy okazały się niecelne. W końcówce Omonia zanotowała jeszcze trafienie po rzucie wolnym.
Retransmisja - TUTAJ.
23 lipca na inaugurację nowego sezonu Zieloni zagrają w Zabrzu z miejscowym Górnikiem.
Radomiak Radom - Omonia Nikozja 1:4 (0:3)
Pedro Henrique 61 - Andrónikos Kakoullís 13, Senou Coulibaly 37, Giánnis Koússoulos 41, Roman Bezus 86
Radomiak: 31. Krzysztof Bąkowski (46, 12. Albert Posiadała) - 14. Damian Jakubik (84, 21. Jakub Snopczyński), 29. Raphael Rossi (75, 26. Mike Cestor), 16. Mateusz Cichocki, 33. Dawid Abramowicz - 7. Lisandro Semedo (46, 99. Edi Semedo), 77. Chrístos Dónis (79, 18. Luizão), 27. Rafał Wolski (75, 10. Roberto Alves), 70. Frank Castañeda (61, 9. Michał Kaput), 20. Luís Machado (46, 80. Berto Cayarga) - 96. Pedro Henrique (75, 17. Leonardo Rocha).
Omonia: 40. Fabiano (59, 23. Francis Uzoho) - 3. Adam Matthews, 5. Senou Coulibaly, 22. Ádám Lang, 4. Marquinhos Cipriano - 10. Loḯzos Loḯzou (46, 90. Roman Bezus), 31. Giánnis Koússoulos, 19. Fouad Bachirou, 18. Karim Ansarifard, 7. Willy Semedo - 9. Andrónikos Kakoullís.
Żółte kartki: Wolski, Snopczyński - Kakoullís, Lang.
W 58. minucie Frank Castañeda (Radomiak) nie wykorzystał rzutu karnego (Fabiano obronił).