Przebieg pierwszego seta wyraźnie prognozował walkę i dużo emocji. Do jego połowy ton rywalizacji nadawały gospodynie, które prowadziły m.in. 5:2, 8:5 i 12:8. Jednak przy szesnastym punkcie był już remis po ataku Bajemy. Za chwilę Blagojević popisała się asem i rzeszowianki prowadziły 16:17. W następnych akcjach podopieczne trenera Stephane Antigi prezentowały się minimalnie lepiej i pierwsze uzyskały piłkę setową 22:24. Jednak dwie akcje Lazić doprowadziły do wyrównania, a w grze na przewagi lepsze okazały się siatkarki z Radomia.
W dwóch następnych setach emocji wbrew prognozom mieliśmy mniej. Zostały one pewnie wygrane przez rzeszowski zespół, a w trzecim on wręcz deklasował gospodynie. Przebieg tej partii wyglądał w skrócie tak - 2:8, 2:16 i 10:24. Czwarty set był wyrównany do stanu 15:16, a następnie zespół gości uzyskał przewagę. Jeszcze przy stanie 21:24, gdy prowadzenie jego zespołu zmniejszało się, trener Antiga poprosił o przerwę i rzeszowianki niebawem mogły cieszyć się z trzech punktów.
Tabela - tutaj.
W następnej kolejce radomianki zagrają na wyjeździe z #VolleyWrocław. Spotkanie odbędzie się w niedzielę (5 grudnia) o godz. 12:30.
E.LECLERC MOYA Radomka Radom - Developres BELLA DOLINA Rzeszów 1:3 (28:26, 16:25, 11:15, 21:25)
Radomka: Wójcik 8, Zaroślińska-Król 21, Aelbrecht 7, Efimienko-Młotkowska 8, Lazić 9, Skorupa 1, Witkowska (libero) oraz Alanko 1, Biała, Moskwa, Marković 1.
Rzeszów: Bruna Honorio 29, Blagojević 20, Stencel 11, Wenerska 2, Bajema 10, Jurczyk 7, Szczygłowska (libero) oraz Rapacz 2, Kalandadze 3, Bińczycka.
MVP: Bruna Honorio (MVP).